Amerykanie odkryli prawdziwy skarb. To ogromne złoża litu!

Pod kalderą McDermitta, która znajduje się na granicy Newady i Oregonu geolodzy odkryli złoża szacowane na 20 do 40 mln ton litu. To pierwiastek kluczowy między innymi w produkcji wysokowydajnych baterii.

Kaldera McDermitta to jeden z tzw. superwulkanów. Najbardziej znany w USA to ten znajdujący się w Yellowstone. Zdaniem naukowców złoże litu z głębi ziemi na powierzchnię wyłoniło się po erupcji około 16,4 miliona lat temu. Kaldera McDermitta to ogromny obszar o długości około 45 kilometrów i szerokości 35 kilometrów.

Jeśli nawet pesymistyczne szacunki są prawdziwe, oznaczałoby to, że kaldera McDermitta jest rekordzistką pod względem największych zasobów litu na świecie, pokonując słone równiny w Boliwii, w których może znajdować się maksymalnie około 23 mln ton pierwiastka – czytamy na portalu wnp.pl.

Jednym z pierwszych problemów z jakim mogą zmierzyć się naukowcy to jak w jaki sposób wydobyć lit. Część kaldery to praktycznie dzika przyroda a w dodatku obszar, gdzie mogłaby nastąpić eksploatacja należy do Indian. Rdzenni mieszkańcy tych terenów oczywiście wystosowali już odpowiednie oświadczenie.

Kaldera kryje w sobie wiele zasobów żywności, a także roślin leczniczych i obejmuje tereny łowieckie dla plemion, zarówno dawnych, jak i obecnych. Globalne poszukiwania litu stały się formą „zielonego” kolonializmu. Ludzie najbardziej związani z tą ziemią cierpią, podczas gdy ci oderwani od niej odnoszą korzyści – stwierdziła w oświadczeniu organizacja People of Red Mountain, na której czele stoją rdzenni mieszkańcy, cytowana przez portal

Źródło: wnp.pl

Czytaj też: Sonda Solar Orbiter zhakowana, ale dla dobra nauki…

Grafika tytułowa: Jonny Caspari / Unsplash