Rakieta Alpha firmy Firefly Aerospace eksplodowała podczas testu

Podczas testów prowadzonych w zakładzie Firefly Aerospace w Briggs w Teksasie doszło do poważnego incydentu związanego z przygotowaniami do kolejnej misji rakiety Alpha. W trakcie prób przed lotem eksplodował pierwszy stopień rakiety Alpha Flight 7, co potwierdziła sama spółka. Jak wyjaśniono, zdarzenie spowodowało całkowitą utratę tego stopnia rakiety.

– Zastosowano odpowiednie protokoły bezpieczeństwa i cały personel jest bezpieczny. Firma ocenia wpływ zdarzenia na stanowisko testowe stopnia rakiety. Żadne inne obiekty nie uległy uszkodzeniu. Regularne testy są częścią filozofii Firefly – testujemy każdy krytyczny komponent, silnik i stopień pojazdu, aby upewnić się, że działa on zgodnie z naszymi wymaganiami lotniczymi, zanim zostanie wysłany na platformę startową. Wyciągamy wnioski z każdego testu, aby ulepszać nasze projekty i budować bardziej niezawodny system. Więcej informacji na temat dalszych działań podamy w późniejszym terminie – podała spółka w komunikacie.

Choć nie podano jeszcze szczegółów dotyczących przyczyn awarii, zdarzenie to bez wątpienia wpłynie na harmonogram prac i dalszy rozwój programu regularnych startów. Rakieta Alpha to kluczowy produkt Firefly Aerospace, firmy specjalizującej się w wynoszeniu małych satelitów. Konstrukcja ma blisko 30 metrów długości i średnicę 2,2 metra, a dzięki zastosowaniu czterech silników Reaver w pierwszym stopniu i jednego Lightning w drugim jest w stanie dostarczyć na niską orbitę około jednej tony ładunku. Wyróżnia się także wykorzystaniem kompozytów węglowych do budowy kadłuba i zbiorników, co pozwala ograniczyć masę i zwiększyć efektywność lotów.

Alpha została zaprojektowana jako ekonomiczne rozwiązanie dla klientów komercyjnych oraz instytucjonalnych, którzy potrzebują niezależnego dostępu do przestrzeni kosmicznej.

Kolejną misją w programie Firefly miała być Alpha Flight 7, przygotowywana we współpracy z Lockheed Martin. Start zapowiadano na czwarty kwartał 2025 roku, a wydarzenia z Briggs sprawiają, że plan ten stanie pod znakiem zapytania. Konieczne będzie zbudowanie nowego egzemplarza rakiety, co oznacza opóźnienia w realizacji kontraktu. Mimo tego Firefly deklaruje, że nadal zamierza wywiązać się z umowy z Lockheed Martin, która przewiduje nawet 25 przyszłych startów Alpha.

Źródło: fireflyspace.com

Czytaj też: Europejska Agencja Kosmiczna stawia na współpracę z Koreańczykami

Grafika tytułowa: David Torres / Unsplash