Samsung zmienia zasady gry. To nie Galaxy S, a składaki Galaxy Z dostaną nowe One UI jako pierwsze!
Samsung oficjalnie redefiniuje dotychczasowy porządek aktualizacji swojego autorskiego interfejsu One UI. Do tej pory to flagowce z rodziny Galaxy S otrzymywały nowe wersje systemu jako pierwsze, będąc wyznacznikiem kierunku rozwoju oprogramowania dla całego ekosystemu marki. Jednak wraz z nadchodzącym Androidem 17 i One UI 9, sytuacja ulegnie zmianie – prym w aktualizacjach przejmą urządzenia składane z serii Galaxy Z.
Zmiana ta wiąże się bezpośrednio z premierą modeli Galaxy Z Fold 8 i Z Flip 8, które jako pierwsze zadebiutują z nową wersją systemu. Dotychczas to Galaxy S26 miał być platformą startową dla One UI 9, lecz Samsung zdecydował się odwrócić tę kolejność. Firma tym samym podkreśla rosnącą wagę i prestiż serii składanych, traktując je jako główny motor innowacji nie tylko sprzętowej, ale i software’owej.
Nowa strategia ma także drugie dno – Samsung coraz bardziej ogranicza przecieki dotyczące harmonogramów aktualizacji, blokując dostęp do dotychczasowych źródeł ujawniających informacje przed czasem. To element szerszego planu mającego na celu zachowanie pełnej kontroli nad komunikacją dotyczącą premier oprogramowania. Transparentność została zastąpiona większą przewidywalnością, ale pod pełnym nadzorem producenta.
Decyzja została przyspieszona przez opóźnienia w udostępnieniu One UI 7 oraz szybkie tempo rozwoju Androida 16, co zmusiło Samsunga do bardziej elastycznego podejścia. Zrezygnowano tym samym z wprowadzenia przejściowej wersji One UI 8.5 – choć jej pojawienie się w przyszłości, np. przy okazji premiery Galaxy S26, nie jest wykluczone. Firma chce jednak zacieśnić synchronizację między premierami składanych urządzeń a aktualizacjami systemowymi.
W praktyce oznacza to, że użytkownicy Galaxy Z jako pierwsi będą mieli dostęp do nowości Androida i One UI, podczas gdy właściciele Galaxy S i modeli z niższych półek muszą przygotować się na dłuższe oczekiwanie. Dla Samsunga to krok w stronę konsolidacji strategii premium i podkreślenie roli składanych smartfonów jako najważniejszych ambasadorów technologicznych całej marki.
Czytaj też: Samsung zaskakuje: Galaxy S26 Edge może zastąpić wersję Plus – nowe przecieki zmieniają wszystko!
Grafika tytułowa: Samsung
