Małe satelity marsjańskie „prawie” gotowe do startu
Para małych satelitów zbudowanych przez Rocket Lab na potrzeby misji „NASA na Marsa” dotarła na Florydę. Jesienią podczas inauguracyjnego lot rakiety New Glenn firmy Blue Origin zostaną one wyniesione w kosmos.
Bliźniacze satelity Escape and Plasma Acceleration and Dynamics Explorers (ESCAPADE), które będą badać interakcje wiatru słonecznego z magnetosferą Marsa, przybyły na Florydę w celu przygotowań przed startem. Satelity zostały wysłane z fabryki Rocket Lab w Long Beach w Kalifornii kilka dni wcześniej.
W przeciwieństwie do poprzednich misji na Marsa, ani NASA, ani inne firmy i organizacje zaangażowane w ESCAPADE nie ujawniły konkretnej daty startu ani nawet okresu startu misji, chociaż źródła branżowe twierdzą, że misja ma na celu datę w październiku, jeśli New Glenn będzie gotowy – czytamy na portalu.
Zakłada się, że rakieta New Glenn nie wyśle dwóch satelitów ESCAPADE bezpośrednio na Marsa, ale na rozszerzoną orbitę okołoziemską, z której statek kosmiczny użyje własnych silników, aby skierować się w stronę Marsa.
Każdy z bliźniaczych statków kosmicznych – nazwanych Blue i Gold na cześć barw University of California Berkeley, który będzie realizował misję – waży 524 kilogramy, a sam ładunek naukowy stanowi zaledwie osiem kilogramów. Paliwo stanowi 70 proc. masy statku kosmicznego.
Statek kosmiczny wykorzystuje komponenty Rocket Lab, od skrzynek elektronicznych po urządzenia śledzące gwiazdy i panele słoneczne, ale główny silnik ESCAPADE pochodził od ArianeGroup.
Rocket Lab ma własne silniki, ale bardziej niż cokolwiek innego interesuje nas sukces misji. Są te wysokogatunkowe, bardzo stabilne, długowieczne silniki misji, które pochodzą od innych firm, a my po prostu wybraliśmy jeden z nich – powiedział Christophe Mandy, główny inżynier w Rocket Lab.
Źródło: spacenews.com
Czytaj też: W Polsce odkryto kompas z XVI wieku. Mógł należeć do Mikołaja Kopernika!
Grafika tytułowa: Planet Volumes / Unsplash