Dragon zostanie ulepszony. Nowe informacje w sprawie „zezłomowania” ISS!
SpaceX opracuje zmodernizowaną wersję statku kosmicznego Dragon dla NASA, który zajmie się deorbitacją Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pod koniec dekady.
Podczas spotkania prasowego 17 lipca przedstawiciele NASA i SpaceX podali nowe szczegóły dotyczące statku kosmicznego United States Deorbit Vehicle (USDV), który NASA wybrała do budowy 26 czerwca na podstawie kontraktu o wartości do 843 milionów dolarów.
USDV będzie bazował na statku kosmicznym Dragon firmy SpaceX, ale z przeprojektowaną, większą sekcją ładunkową i z większą liczbą silników Draco. Statek kosmiczny będzie miał 46 silników Draco, 16 do kontroli położenia i 30 do wykonywania manewrów potrzebnych do obniżenia orbity stacji pod koniec jej życia, wyjaśniała Sarah Walker, dyrektor ds. zarządzania misją Dragon w SpaceX.
Ulepszony i silniejszy Dragon
Według niej ulepszona sekcja „bagażnika”, jest dwa razy dłuższa od zwykłej i będzie zawierać silniki, zbiorniki paliwa, generatory energii i inne systemy. Będzie przechowywać sześć razy więcej paliwa niż obecny statek kosmiczny Dragon, jednocześnie wytwarzając i przechowując trzy do czterech razy więcej mocy.
NASA, która będzie właścicielem i operatorem USDV po tym, jak SpaceX go zbuduje, wyśle pojazd na ISS wkrótce po przybyciu ostatniej załogi stacji. Po przybyciu USDV i sprawdzeniu go kontrolerzy ISS pozwolą na naturalny spadek orbity stacji, a ostatnia załoga opuści ją, gdy wysokość stacji, obecnie około 400 kilometrów, osiągnie 330 kilometrów.
Stacja będzie dalej spadać przez około sześć miesięcy, zanim NASA użyje USDV do ostatecznej kontrolowanej deorbitacji stacji, celując w otwarty obszar oceanu w wąskim korytarzu o długości około 2000 kilometrów. Dana Weigel, kierownik programu NASA ISS, powiedziała, że Agencja spodziewa się, że części stacji o rozmiarach od kuchenki mikrofalowej do sedana przetrwają ponowne wejście w atmosferę i wylądują w tym korytarzu.
Dana Weigel zwróciła uwagę, że USDV ma szacowaną masę ponad 30 000 kilogramów, w tym 16 000 kilogramów paliwa, co oznacza, że potrzebna jest większa rakieta do jego wystrzelenia niż Falcon 9. NASA oddzielnie zakupi pojazd startowy co najmniej trzy lata przed startem.
Jedyną inną firmą, która złożyła ofertę na USDV, był Northrop Grumman, który podobno zaoferował pojazd z ceną „znacznie wyższą” niż Space X.
Źródło: spacenews.com
Czytaj też: Ramzes zbada przelatującą obok Ziemi asteroidę
Grafika tytułowa: NASA / Unsplash