Pluton to planeta? Niby nie, ale…

Pluton został odkryty w 1930 roku przez amerykańskiego astronoma Clyde’a Tombaugha i przez dekady uchodził za dziewiątą planetę Układu Słonecznego. Jego historia pokazuje jednak, że granice naukowych definicji mogą się zmieniać wraz z rozwojem technologii i kolejnymi odkryciami. Choć dla wielu osób był symbolem odległej, mroźnej planety, dziś pełni inną rolę w klasyfikacji astronomicznej.

Ten obiekt znajduje się 5914 milionów kilometrów od Słońca, co czyni go jednym z najbardziej odległych znanych nam elementów Układu Słonecznego. Nie imponuje jednak rozmiarami, ponieważ jego średnica wynosi 2320 kilometrów, czyli około dwie trzecie średnicy Księżyca. Różni się od naszego satelity także składem powierzchni – jest pokryty lodem, a jego cienka atmosfera zawiera głównie azot, metan i tlenek węgla. Właśnie te cechy sprawiały, że przez lata budził ogromne zainteresowanie zarówno astronomów, jak i pasjonatów kosmosu.

Punktem zwrotnym w historii Plutona był rok 2005, kiedy odkryto Eris, ciało niebieskie bardziej masywne niż on sam. To skłoniło środowisko naukowe do refleksji nad tym, jak definiować planetę. Istniała obawa, że wraz z postępem badań liczba nowych planet zacznie rosnąć w sposób niekontrolowany. Dlatego w 2006 roku Międzynarodowa Unia Astronomiczna zdecydowała o wprowadzeniu nowej kategorii, czyli planet karłowatych. To właśnie w tej grupie znalazł się Pluton, co do dziś wzbudza emocje wśród opinii publicznej.

Po tej decyzji Układ Słoneczny posiada oficjalnie pięć planet karłowatych. Oprócz Plutona są to Haumea i Makemake z Pasa Kuipera, Ceres znajdująca się w pasie głównym planetoid oraz wspomniana Eris z dysku rozproszonego. Każdy z tych obiektów stanowi ważny element badań nad ewolucją Układu Słonecznego i poszerza naszą wiedzę o różnorodności ciał niebieskich. To także przykład na to, że klasyfikacje w nauce nie są czymś stałym, lecz zmieniają się wraz z odkryciami.

Mimo że dziś Pluton to nie planeta w rozumieniu astronomii, w astrologii jego status bywa interpretowany inaczej. Dla wielu osób nadal pełni rolę symbolu ukrytych energii i przemian. To najlepiej pokazuje, jak różne perspektywy mogą prowadzić do odmiennych wniosków. W praktyce jednak decyzja z 2006 roku sprawiła, że Pluton już na zawsze pozostanie przede wszystkim planetą karłowatą w oficjalnej nomenklaturze naukowej.

Źródło: onet.pl

Czytaj też: Budowa bazy na Księżycu – ważne przedsięwzięcie dla ludzkości?

Grafika tytułowa: NASA / Unsplash