Ariane 6. Debiut rakiety jednak przełożony!

Pomimo wcześniejszych zapowiedzi Europejska Agencja Kosmiczna potwierdziła ostatecznie, że pierwszy start systemu nośnego Ariane 6 może odbyć się najwcześniej w przyszłym roku.

Europa nie ma obecnie innego systemu nośnego do zastąpienia Ariane 5, która niedawno wykonała swój ostatni lot. Tym samym nasz region pozbawiony zostanie na kolejne długie miesiące niezależnych możliwości wynoszenia w kosmos różnych ładunków. Z doniesień medialnych wynika także, że start Ariane 6 może jeszcze bardziej się opóźnić ze względu na nie zadowalający stan obecnych przygotowań.

Początkowe plany zakładały, że rakieta Ariane 6 rozpocznie swoją służbę jeszcze w 2020 r., natomiast doznała szeregu opóźnień, spowodowanych kwestiami technicznymi, COVID-19 i zmianami konstrukcyjnymi. Motywem do opracowania rakiety nowej generacji była rywalizacja z rynkami zachodnimi, głównie w Stanach Zjednoczonych. W tym względzie szczególnie wymienia się system Falcon 9 od SpaceX, który obecnie wykonuje kilka nawet kilka startów w ciągu tygodnia. Co ciekawe, ESA zakładała przeznaczyć 2,4 mld EUR na rozwój Ariane 6, natomiast według danych z listopada 2022 r. koszt wzrósł do około 4 mld EUR – czytamy na portalu.

Program budowy rakiet Ariane to flagowy projekt Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) mający na celu stworzenie rodziny nośników rakietowych do wynoszenia ładunków na orbitę Ziemi i dalej. Pierwszy lot rakiet Ariane odbył się w 1979 roku, a od tego czasu przeprowadzono wiele udanych misji. W 2020 roku wprowadzono nową rakietę, Ariane 6, z modernizowaną konstrukcją i elastyczną konfiguracją, umożliwiającą dostosowanie do różnych wymagań misji.

Czytaj też: Mars obraca się coraz szybciej?

Źródło: space24.pl, pap

Grafika tytułowa: Julia Casado / Pixabay