Hama Basic – oczyszczacz powietrza za rozsądne pieniądze!
Na co dzień musimy zmagać się z coraz większą ilością różnych szkodliwych substancji w naszym otoczeniu. Wpływ mają na to postępująca industrializacja, coraz większy ruch na polskich drogach oraz chociażby – liczne pożary wywoływane przez panującą w naszym kraju suszę. Być może warto więc zastanowić się nad zakupem oczyszczacza powietrza dla naszego domu lub mieszkania? W ostatnich dniach w moje ręce wpadł Hama Basic – naprawdę tani sprzęt tego typu. Jak sprawuje się na co dzień? Postanowiłem to sprawdzić!
Oczyszczacz powietrza nie musi być drogi
Hama udowadnia ze swoim modelem Basic, że oczyszczacz powietrza o podstawowych funkcjach wcale nie musi być drogi. Testowane urządzenie kosztuje bowiem zaledwie 349 złotych. W zamian otrzymujemy całkiem ciekawe urządzenie. Co prawda jakość wykonania nie stoi tu na najwyższym poziomie – plastiki, z których wykonany jest oczyszczacz nie są najwyższej jakości (moja żona stwierdziła, że wygląda wręcz jak kosz na śmieci). Producent jednak pokusił się nawet o wyświetlacz w górnej części urządzenia, co wcale nie jest oczywiste na tej półce cenowej. Moc oczyszczacza to 55W. Hama deklaruje, że poradzi sobie on z oczyszczeniem powietrza w pomieszczeniu o maksymalnej powierzchni do 52 m2. Co prawda ja nie dysponuję takim pokojem, ale w salonie o powierzchni 15m2 sprzęt radził sobie wybornie. Wydajność pracy Hama Basic to 220 m³/h.
Czytaj też: Uff jak gorąco! Jak wybrać dobry przenośny klimatyzator?
Multum funkcji w prostym oczyszczaczu!
Oczyszczacz Hama Basic to sporo przydatnych funkcji. Mamy tu trzy stopnie intensywności oczyszczania powietrza. Możemy regulować je manualnie, lub postawić na tryb auto, który dostosuje pracę urządzenia do aktualnych warunków panujących w pokoju. Jakość powietrza w pokoju określana jest przez specjalną diodę. Jeśli świeci się na zielono, to znaczy że aktualnie nie mamy się czym martwić. Jeśli pojawia się kolor czerwony, to w trybie auto oczyszczacz zwiększa obroty, by doprowadzić sytuację do normy. Co ciekawe, Hama Basic oferuje nam funkcję jonizatora powietrza. Uwalniane przez urządzenie aniony skutecznie neutralizują i usuwają z powietrza m.in. bakterie, wirusy, alergeny i zarodniki pleśni. Jonizowane powietrze natomiast wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie, pomaga zwalczać objawy alergii i poprawia skuteczność leczenia chorób układu oddechowego.
Wygodne sterowanie to podstawa
Sterowanie oczyszczaczem Hama Basic jest bajecznie proste. Odbywa się z poziomu panelu umieszczonego na samym urządzeniu, bądź za pośrednictwem dołączonego do zestawu pilota. Wielka szkoda że nie zaoferowano nam wsparcia dla aplikacji mobilnej. Nie można jednak mieć wszystkiego w tak niskiej cenie. Kontroler dołączony do zestawu został wyposażony w zaledwie kilka przycisków, więc nie sprawi on problemu nawet laikom. Możemy kontrolować pracę urządzenia, włączyć tryb nocny czy też ustawić timer (w przedziale od 1 godziny do 12 godzin)
Wracając jeszcze na moment do kwestii trybu nocnego. Podczas pracy na maksymalnych obrotach urządzenie generuje hałas na poziomie 50 dB. Jeśli zechcemy korzystać z oczyszczacza nocą, to możemy zredukować głośność jego pracy do 40 dB. Nie jest to niska wartość. Osobom, które nie mają problemu ze snem taki dźwięk nie będzie przeszkadzał. Ci spośród nas, którzy są bardzo czuli na wszelkie szumy i hałasy mogą mieć niestety problem z zaśnięciem. Na pocieszenie dodam, że w trybie nocnym wyłączane jest całe podświetlenie panelu. Za to ogromny plus.
Cena czyni cuda
Hama Basic nie jest wysokiej klasy oczyszczaczem powietrza. Ba! Nie uznałbym go nawet za dobre urządzenie z tej kategorii. Jednak nie taki cel przyświecał producentowi, gdy wprowadzał na rynek ów sprzęt. Hama Basic ma być po prostu tani i spełniać swoje zadanie. I pod tym względem nie można mu totalnie niczego zarzucić. Nie dość, że za nieduże pieniądze dostajemy całkiem wydajny oczyszczacz, to jeszcze nie jest on drogi w eksploatacji. Producent deklaruje, że filtr urządzenia trzeba wymieniać co 6-12 miesięcy (w zależności od tego z jak dużym zanieczyszczeniem walczy na co dzień Hama Basic). O konieczności zakupu nowego poinformuje nas dedykowana dioda na panelu sterowania. Koszt zakupu filtra to natomiast… niecałe 90 złotych. W przypadku droższych oczyszczaczy cena może być kilka razy wyższa (a nawet wynieść kwotę zakupu całego Hama Basic!). To się nazywa opłacalność!
Podsumowując
Plusy | Minusy |
+ skuteczny nawet w sporych pomieszczeniach, + niesamowita prostota obsługi, + przystępna cena zakupu nowego filtra. | – mierna jakość wykonania (plastik-fantastik), – brak możliwości obsługi oczyszczacza aplikacją, – niezbyt cicha praca. |
Hama Basic to bardzo tani oczyszczacz powietrza. Mimo niskiej ceny nie wymięka i bardzo sprawnie oczyszcza oraz odświeża powietrze nawet w całkiem sporych pomieszczeniach. Nie powinniśmy oczekiwać od niego wysokiej jakości wykonania oraz natłoku rozmaitych funkcji. On po prostu jest i ma działać. Jeśli nie oczekujecie od oczyszczacza powietrza przysłowiowych „wodotrysków”, to z zakupu Hama Basic będziecie naprawdę zadowoleni!
Czytaj też: Inteligentna kuchnia – co warto wiedzieć? O czym pamiętać?