Sony Xperia 1 IV – najlepszy smartfon dla fotografa?

Sony swoje największe chwile chwały na rynku urządzeń z Androidem ma już za sobą. Koncern z Japonii ciągle jednak chce oferować nam wysokiej klasy sprzęt tego typu. Kartą przetargową w rywalizacji z popularniejszymi producentami mają być niesamowite funkcje w zakresie rejestrowania materiałów foto i wideo. Serwowane nam są one m.in. na pokładzie flagowego smartfona Sony Xperia 1 IV. Tak się składa, że miałem ostatnio okazję sprawdzić tego smartfona w praktyce. Czy faktycznie jest to najlepsze urządzenie mobilne dla fotografa?

Ekran

Sony Xperia 1 IV została wyposażona w ekran o przekątnej 6,5″ pracujący w rozdzielczości 3840 x 1644 pikseli. Jest to matryca OLED o odświeżaniu 120 Hz. Jak zatem możecie się domyślić, na jakość wyświetlanego obrazu nie można narzekać. Nowość od Sony oferuje nam sporych rozmiarów ekran, jednak z proporcjami 21:9 – to zaleta. Wygodnie bowiem będziemy za jej pośrednictwem oglądać materiały wideo, czy też grać w ulubione gry mobilne.

Kąty widzenia oraz nasycenie kolorów nie pozostawiają wiele do życzenia (obraz jest czytelny nawet w słoneczne dni). Kamerka dedykowana rozmowom wideo, jak i wykonywaniu selfie nie jest umieszczona w żadnym wycięciu, ani notchu. To ewenement w 2022 roku! Charakteryzuje ją rozdzielczość 12 MP i jest to wysokiej klasy rozwiązanie, które zapewni fantastyczną jakość wykonywanych selfie oraz prowadzonych rozmów wideo. Czytnik linii papilarnych został osadzony w klawiszu blokowania. Sony najwyraźniej nie chce się bawić w moduły osadzane pod ekranem.

Podzespoły

Sony w przypadku swojej nowości postawiło na procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 1 wspierany przez 12 GB pamięci RAM i 256 GB przestrzeni na nasze dane. Taki zestaw nie idzie na żadne kompromisy i doskonale sprawdzi się w nawet najbardziej wymagających zadaniach. W trakcie testów nie spotkałem się z praktycznie żadnymi problemami związanymi z wydajnością tego urządzenia. Na pokładzie testowanego smartfona bez najmniejszych problemów uruchomimy wszystkie wiodące gry i aplikacje mobilne. Obróbka zdjęć i wideo również nie powinna być problemem dla Sony Xperia 1 IV.

Testowany smartfon oferuje funkcję Dual SIM. Producent do naszej dyspozycji oddaje także modem 5G, który zapewnia dostęp do najszybszego Internetu mobilnego. Infrastruktura sieci nowej generacji jest jeszcze jednak w naszym kraju bardzo skromna. Oprócz klawisza blokowania z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych, na krawędzi aktualnego flagowca Sony mamy także klawisze regulacji głośności oraz spust migawki aparatu. Na pokładzie sprzętu tej klasy nie mogło zabraknąć modułu NFC oraz złącza USB-C. Co ciekawe – jest też złącze słuchawkowe! Całość pracuje pod kontrolą nieznacznie zmodyfikowanego Androida 12, który prezentuje się fantastycznie.

Zawartość zestawu

Sony Xperia 1 IV trafia do nas w schludnie zaprojektowanym pudełku. Oprócz dokumentacji znajdziemy w nim kabel USB-C oraz igiełkę tacki SIM. Jakość wykonania samego smartfona stoi na wysokim poziomie. Plecki wykonane zostały z matowego szkła, dzięki czemu nie łapią odcisków palców. Zainwestujcie jednak z czasem w dobre etui, które uchroni je przed zniszczeniem podczas upadku bądź odkładania smartfonu pleckami do dołu. Być może dobrym wyborem będzie etui z przysłoną obiektywów aparatu?

Funkcje multimedialne

Na ekranie Xperii 1 IV komfortowo będziemy oglądać rozmaite materiały wideo. To zasługa świetnego wyświetlacza. Obraz będzie bardzo płynny dzięki wysokiemu odświeżaniu. Smartfon bez problemów radzi sobie z Netflixem, Amazon Prime Video czy HBO Max. Po podłączeniu porządnych słuchawek także nie byłem zawiedziony – odtwarzanie muzyki testowałem na aplikacjach Spotify i YouTube Music. We wspomnianych kwestiach urządzenie radzi sobie naprawdę dobrze i nie ma się czego wstydzić nawet na tle bardziej popularnej konkurencji (Samsung, Huawei, Xiaomi). Wideo odtwarzane jest płynnie nawet w wysokiej rozdzielczości (tu mam na myśli odtwarzanie w aplikacji YouTube). Oczywiście smartfon bezproblemowo współpracuje także z Chromecastem.

Funkcje fotograficzne

Sony Xperia 1 IV umożliwia nagrywanie wysokiej jakości materiałów wideo i wykonywanie szczegółowych zdjęć. Sprzęt z powodzeniem zastąpi Wam fotograficzne kompakty niejednokrotnie nawet przewyższając je pod kątem jakości fotografii. Producent postawił na trzy obiektywy:

  • główny – 12 MP,
  • szerokokątny – 12 MP,
  • teleobiektyw – 12 MP.

Sprawdź też: Wybieramy smartfon do 2000 złotych – styczeń 2022

Efekty pracy aparatu możecie zaobserwować w galerii. Zdjęcia wypadają bardzo dobrze w każdych warunkach oświetleniowych. Fotografiom wykonywanym za pośrednictwem smartfonu z reguły nie brakowało ostrości. Kolory były dobrze odwzorowane. Aplikacja odpowiadająca za wykonywanie zdjęć jest bardzo rozbudowana i przypomina interfejs klasycznych aparatów fotograficznych. Odnajdą się tu więc także profesjonaliści.

Wideo nagramy maksymalnie w 4K i 60 kl./s. W zasadzie Sony praktycznie podeszło do tej kwestii nie oferując nam nagrywania w 8K, które obecnie jest wyłącznie ciekawostką w przypadku smartfonów. Nagraniom realizowanym za pośrednictwem flagowej Xperii nie można nic zarzucić. Są dobrze wyostrzone. Barwy odwzorowane są wzorowo, a stabilizacja jest niesamowicie dokładna.

Bateria

Sony Xperia 1 IV zasilana jest baterią o pojemności 5000 mAh. Takie ogniwo zapewni użytkownikowi jeden pełny dzień intensywnej pracy. Dodatkowo, gdy naszemu urządzeniu zabraknie energii, to możemy ją uzupełnić dzięki szybkiemu ładowaniu 30W. Nie jest to może tak potężnie wydajne rozwiązanie, jak u konkurencji, jednak pozwoli na sprawne doładowanie w nieco ponad godzinkę. Na plus wsparcie dla ładowania indukcyjnego oraz zwrotnego.

Podsumowanie

PlusyMinusy
+ czytelny ekran o wysokiej rozdzielczości,
+ bezkompromisowa wydajność pracy,
+ design i jakość wykonania na wysokim poziomie,
+ przejrzysty Android 12,
+ rozbudowane funkcje fotograficzne.
– nie doszukałem się poważniejszych wad tego smartfona.

Sony Xperia 1 IV to świetny, bezkompromisowy flagowiec oferujący nam wszystko, czego możemy oczekiwać od sprzętu tej klasy. Japoński koncern tak poważnie podchodzi do potrzeb użytkownika, że oferuje nam nawet złącze słuchawkowe, z których większość koncernów zrezygnowała w przypadku topowych urządzeń. Topowe podzespoły zostały upchnięte w obudowie smukłej i poręcznej, dzięki czemu korzystanie z testowanego smartfona było czystą przyjemnością. Do jakość wykonania pod żadnym względem nie można się przyczepić. Ale przecież to smartfon za 5999 złotych.