Recenzja telewizora Samsung KS7500 SUHD

19 lipca 2016 Redakcja Conowego.pl 522 Views Brak komentarzy

Na początku tego roku Samsung zaprezentował zupełnie nową, całkowicie odmienioną linię telewizorów z serii SUHD. Urządzenia wyposażone w technologię Quantum Dot Display mogą pochwalić się najlepszą jakością obrazu oraz najlepszym designem, dźwiękiem i oprogramowaniem, jakie kiedykolwiek wyszły spod rąk inżynierów koreańskiej firmy.Testowany model KS7500 jest urządzeniem ze średniej półki, który oferuje najnowsze rozwiązania obecne w droższych modelach, jednak w znacznie bardziej przystępnej cenie. Zobaczmy, czym może zaskoczyć nas to urządzenie, które na polskim rynku pojawiło się zaledwie parę miesięcy temu.
Budowa, jakość wykonania
Już chwilę po wyjęciu 49-calowego egzemplarza z pudełka wiedziałem, że firma Samsung rzeczywiście postarała się, jeśli chodzi o wygląd urządzenia. KS7500 jest po prostu piękny – wygięty w niewielkim stopniu ekran o niemożliwie małej grubości przypomina  taflę szkła w stanie naprężenia, która za ułamek sekundy miałaby się poddać i rozlecieć na kawałki. Pomimo tego wrażenia potęgowanego jeszcze przez dwie bardzo małe nogi, telewizor stanowi bardzo trwałą konstrukcję, która potrzebowałaby naprawdę porządnego szarpnięcia, by móc zostać zwalona z nóg (w tym wypadku dosłownie).Jako że jest to telewizor, który ma być oferowany w rozsądnej cenie, Samsung zdecydował się na pokrycie tylnej powierzchni obudowy tworzywem sztucznym. Muszę przyznać, że nawet pomimo zastosowania tańszego materiału telewizor ze swojej mniej interesującej strony wygląda bardzo atrakcyjnie. Obła powierzchnia jest praktycznie nienaruszona poprzez jakiekolwiek wejścia, czy gniazda (poza jednym wyjątkiem – gniazdem sieciowym) – wszystko to za sprawą specjalnej klapki, która maskuje elementy konieczne do obsługi podstawowych funkcji telewizora.
Z przodu urządzenia zobaczymy wygięty panel o jednolitej powierzchni, która jest całkowicie niezamącona przez jakiekolwiek ramki. Ten element został ograniczony praktycznie do zera, podobnie jak w najnowszych monitorach Samsunga. Jedyną krawędzią, na której ramka została zdecydowanie zaznaczona jest ta dolna – tutaj zobaczymy element wykonany z metalu, który kontrastuje z całkowicie czarnym panelem wyświetlacza. W centralnym punkcie dolnej ramki zostało umieszczone logo producenta, które możemy podświetlać w zależności od naszych preferencji (cały czas, tylko w czasie wyświetlania obrazu lub w ogóle).KS7500 z pewnością będzie ozdobą każdego wnętrza, w jakim się znajduje. Telewizor serii 7 poprzez swój nietuzinkowy wygląd pozwala na rezygnację z umieszczania go bezpośrednio przy ścianie –  to daje możliwość urządzenia wnętrza w zupełnie nowy, niespotykany i bardzo nowoczesny sposób.
Złącza
Projektując KS7500 pracownicy firmy Samsung chcieli ograniczyć liczbę złącz do absolutnego minimum. Jak jednak pogodzić zapewnienie wszelkich potrzebnych gniazd w nowoczesnym telewizorze (a tych jest zazwyczaj niemało) z jednoczesnym zachowaniem gładkiego i niczym niezakłóconego wyglądu obudowy? Stosując specjalny dodatkowy hub One Connect!
Wraz z telewizorem każdy kupujący otrzyma bardzo ciekawe, dodatkowe „pudełeczko”, które z łatwością ukryjemy w niedostępnym dla oczu miejscu. Element ten został wyposażony w aż cztery porty HDMI, dwa gniazda USB 2.0, wejście anteny satelitarnej (złącze F), wejście antenowe, a także optyczne złącze audio. Hub połączymy z telewizorem za pomocą tylko jednego przewodu, dzięki czemu liczba kabli, które będą zwisały z urządzenia (gdy zawiesimy je na ścianie) będzie wynosiła dwa i naprawdę nie będzie nam potrzebna ich większa liczba.Sam telewizor został wyposażony tylko w parę gniazd, które służą głównie do technicznej obsługi  urządzenia. Oprócz gniazda zasilania znajdującego się z prawej strony (trochę w odosobnieniu) znajdziemy tutaj gniazdo CI, USB, Samsung EX-Link, wejście LAN oraz wspomniane One Connect.
Samsung wyposażył swoje urządzenie w większość gniazd, które stosuje się w nowoczesnych telewizorach. Na pochwałę zasługuje nie tylko ich ilość, ale samo umieszczenie ich poza głównym korpusem telewizora, co rozwiązuje wieczny problem dużej ilość zwisających kabli. Klienci ceniący sobie estetykę z pewnością docenią ten sprytny ruch.
Obraz
Po opisie doznań związanych z estetyką wykonania telewizora czas przejść do tej najważniejszej części poświeconej jakości obrazu, jaką pochwalić się może KS7500. Telewizor z serii siódmej został wyposażony w szereg najnowocześniejszych technologii, które znacznie poprawiają jakość obrazu. W pierwszej kolejności należy wymienić technologię Quantum Dot Display, która jest zupełną nowością w urządzeniach Samsunga. Zastosowanie technologii miniaturowych kryształków (o wielkości zaledwie paru nanometrów) sprawia, że telewizor jest w stanie wyświetlić 64 razy więcej kolorów niż większość konkurentów dostępnych na rynku. Podczas gdy standardowe wyświetlacze są w stanie pokazać 16 milionów kolorów, SUHD są w stanie wyświetlić miliard różnych odcieni barw. Powstaje jednak pytanie – czy ta spora różnica jest rzeczywiście zauważalna? Mówiąc krótko – jak najbardziej. Kolory wyświetlanych treści są naprawdę przepiękne, co można zobaczyć także na załączonych zdjęciach.Telewizor został wyposażony także w inne rozwiązania znacznie poprawiające jakość wyświetlanego obrazu. Technologia HDR 1000 poprawia kontrast obrazu, przez co będziemy w stanie zobaczyć jeszcze więcej szczegółów. Niestety przeważająca liczba materiałów nie korzysta wciąż z tej technologii, więc jest ona jeszcze trochę pieśnią przyszłości (ale być może sam telewizor będzie się dzięki niej wolniej starzał). Nad odpowiednim kontrastem czuwa także technologia Auto Depth Enhancer, która sama wyszukuje plany w wyświetlanych materiałach i dopasowuje do nich indywidualne parametry, by obraz wyglądał bardziej realistycznie.
Jednym z elementów świadczących o jakości telewizora jest jego zdolność do wyświetlania idealnej czerni. Głęboka czerń na ekranie telewizora sprawia, że oglądane obrazy wręcz automatycznie bardziej nam się podobają, dlatego ten element jest bardzo ważny w każdym nowoczesnym urządzeniu. Firma Samsung rzeczywiście zadbała o ten aspekt swojego telewizora – znajdziemy tutaj technologię Precision Black, która dopasowuje podświetlenie matrycy w odpowiednich miejscach, by rzeczywiście czarne elementy pozostały czarne także na ekranie. W nowych telewizorach SUHD wprowadzono jednak jeszcze jedną, przełomową wręcz technologię nazwaną Ultra Black. Będąc całkowicie szczerym, zanim zobaczyłem telewizor na własne oczy, mocno powątpiewałem w to rozwiązanie, jednak po zaledwie parunastu minutach obcowania z urządzeniem zobaczyłem jak bardzo się myliłem. Technologia Ultra Black opiera się na specjalnej warstwie położonej na ekranie, która w znaczący sposób ogranicza ilość refleksów, jakie pojawiają się na panelu. Dzięki temu oglądając nawet bardzo ciemnie obrazy w mocno oświetlonym pomieszczeniu nadal będziemy widzieli wyświetlaną treść bardzo wyraźnie, a telewizor nie będzie tylko kolejnym lustrem w naszym salonie. Oczywiście nie oznacza to, że ekran całkowicie rozprasza wszelkie odbicia, jednak różnica pomiędzy tym telewizorem, a starszymi modelami jest zauważalna w okamgnieniu. Z pewnością jest to jedna z najmocniejszych stron KS7500.Oczywiście jednym z najważniejszych parametrów telewizora jest jego natywna rozdzielczość. KS7500 posiada matrycę wyświetlającą obraz w rozdzielczości 4K i rzeczywiście w pełni wykorzystuje tę właściwość, która w połączeniu z odpowiednim wygięciem ekranu może dostarczyć użytkownikowi niesamowite doznania. Siedząc w odpowiedniej odległości od telewizora będziemy mogli podziwiać niesamowitą ilość szczegółów, jaką zapewnia rozdzielczość czterokrotnie większa od Full HD. Powstaje jednak pytanie, czy w chwili gdy praktycznie nikt nie nadaje programów w tak wysokiej rozdzielczości, a liczba filmów dostępnych w sprzedaży w 4K także jest niewielka, warto w ogóle zastanawiać się nad takim telewizorem? Moim zdaniem – jak najbardziej tak. Już teraz możemy bowiem oglądać piękne materiały w serwisie YouTube serwowane właśnie w 4K. Podobne możliwości oferuje serwis Netflix, który nagrywa swoje najpopularniejsze seriale w tej rozdzielczości. Gdyby tego było mało, warto wspomnieć o tym, że przecież każde zdjęcie wyświetlane na telewizorze będzie  z pewnością lepiej wyglądało na matrycy 4K, niż tej posiadającej rozdzielczość Full HD. Kolejnym ważnym argumentem jest fakt, że KS7500 posiada bardzo złożoną i dobrze spisującą się technologię, która odpowiada za skalowanie materiałów o mniejszej rozdzielczości do 4K, co w widoczny sposób może uprzyjemnić nam doznania płynące z oglądania ulubionych filmów i seriali, nawet tych starszych.
Jakość obrazu w telewizorze KS7500 stoi na najwyższym poziomie – co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Siedząc w odpowiednim odległości od telewizora (zarówno ze względu na ilość szczegółów, jakie zapewnia 4K, a także ze względu na zakrzywienie ekranu) będziemy mogli dosłownie zanurzyć się w wyświetlanej przestrzeni. Co ważne, obraz będzie wyraźny zarówno w nocy, jak i w połowie bardzo słonecznego dnia – posiadając KS7500 zapomnimy o tym, jak to jest oglądać swoje odbicie przed telewizorem.
Dźwięk
Samsung wyposażył model KS7500 w system głośników 2.1 o łącznej mocy 40 watów. Zostały umieszczone w dolnej części obudowy, przez co są one niezauważalne dla oka. Jak spisują się na co dzień? Mówiąc najprościej – całkiem dobrze. Dźwięk wydobywający się z głośników jest głośny, wyraźny, jednak trzeba przyznać, że w pewnych momentach jest trochę przytłumiony. Z pewnością jest to wina lokalizacji tych elementów – gdyby były skierowane w stronę widza, dźwięk byłby jeszcze lepszy. Nie można jednak narzekać na brak niskich tonów, ponieważ zdecydowano się tutaj na zastosowanie głośnika niskotonowego. Jest to na pewno ogromny plus.> Następna strona – Obsługa, Smart TV, Podsumowanie #break#
Obsługa
Przejdźmy teraz do części związanej z obsługą telewizora. Na polskim rynku kupując KS7500 otrzymamy pilota dedykowanego obsłudze Smart TV, który w bardzo łatwy sposób pozwoli na dotarcie do wszystkich elementów systemu Tizen. Choć został on zaprojektowany w taki sposób, by posiadał jak najmniej klawiszy (co może być jednak kłopotliwe dla niektórych użytkowników) to nie miałem żadnych problemów z tym, by opanować obsługę telewizora w chwilę. Dokuczliwy może być jedynie brak klawiatury numerycznej, przez co wybieranie kanałów, jak i wpisywanie tekstu jest faktycznie utrudnione. Cóż – moim zdaniem wybieranie za pomocą strzałek nigdy nie zastąpi pełnej klawiatury.W centralnej części pilota umieszczono bardzo pomocny przycisk, który pozwala na wyszukiwanie za pomocą głosu (do działania tej funkcji jest oczywiście potrzebne polaczenie z Internetem – telewizor posiada moduł Wi-Fi). Rozpoznawanie głosu działa bardzo dokładnie i szybko – urządzenie praktycznie zawsze wyszukiwało frazę, o którą mi chodziło. Ubolewam jedynie nad faktem, że wyszukiwanie zawsze działało globalnie. Gdy przebywałem, przykładowo, w aplikacji HBO GO, nie miałem możliwości wyszukania za pomocą głosu treści jedynie wewnątrz biblioteki HBO. Poza tym elementem, wyszukiwanie głosowe działa wzorowo.Do obsługi telewizora mogą służyć także dodatkowe urządzenia, takie jak klawiatury, czy pady (przydadzą się w grach), które podłączymy za pomocą Bluetooth. Telewizor nie ma żadnych problemów z szybkim połączeniem się z innymi urządzeniami dlatego także i tutaj nie mogę mieć żadnych uwag.
Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest umożliwienie obsługi innych posiadanych przez nas sprzętów tylko za pomocą pilota dołączonego do telewizora. W czasie konfiguracji zostaniemy poprowadzeni przez specjalny kreator, który pozwoli nam na dopasowanie odpowiednich ustawień. Po poprawnie przeprowadzonej konfiguracji będziemy mogli obsługiwać zarówno telewizora, jaki i dekoder telewizji satelitarnej tylko za pomocą jednego pilota.
Smart TV
Jako że obsługa telewizora jest ściśle powiązana z „inteligentnymi” funkcjami telewizora, płynnie przechodzimy do części poświęconej Smart TV w telewizorze KS7500. Całkowicie nowy system Tizen, który jest obecnie wdrażany także w starszych modelach telewizorów Samsunga jest przykładem dobrze przemyślanego i równie dokładnie wykonanego systemu. Działa on bardzo szybko, bez spadków wydajności i błędów, z bardzo łatwym dostępem do ustawień telewizora, nie mówiąc już nawet o dostępie do wszelkich aplikacji.
A tych ostatnich jest naprawdę sporo. Pomiędzy domyślnie zainstalowanymi programami znajdziemy m.in. TVN Player, HBO GO, Netflix, Ipla i oczywiście YouTube. Na tym jednak biblioteka się nie kończy, ponieważ w sklepie z aplikacji znajdziemy ich naprawdę mnóstwo. Większość z nich jest bardzo starannie wykonana, co nie zawsze jest standardem wśród innych, konkurencyjnych systemów Smart TV. Dzięki aplikacjom telewizor zyskuje cały portfel dodatkowych funkcji, które sprawiają, że być może już nigdy nie będziemy oglądali materiałów z Netflixa na małym ekranie komputera. Chcemy pooglądać najnowsze filmy i seriale? Włączamy HBO GO lub wspomnianego Netflixa. Nagrania z ostatnich zawodów w sportach ekstremalnych? Wybieramy RedBull TV. Mamy ochotę na przepiękne pejzaże w rozdzielczości 4K? Tutaj spisze się aplikacja YouTube lub Vimeo. Wyliczać możemy w nieskończoność – jedno jest pewne, Tizen zapewni dostęp do większości popularnych serwisów podanych nie tylko w  przejrzysty i estetyczny sposób, ale także bez najmniejszych irytujących błędów.Jak już wspomniałem, do telewizora możemy podłączyć m.in. bezprzewodowego pada, który spisze się w chwili grania w gry. A tych także jest sporo. Co więcej, działają one bez zarzutów, tak więc nie pozostaje nic innego, tylko grać, na przykład w przerwie pomiędzy oglądaniem reklam na Polsacie – przełączenie się z telewizji do jakiejkolwiek gry będzie wymagało paru kliknięć i jeszcze mniejszej liczby sekund.
O dziwo, bardzo dobrze spisuje się także przeglądarka internetowa będąca jedną z funkcji Smart TV. Dlaczego „o dziwo”? Ponieważ w większości nawet tych droższych telewizorów przeglądarka była po prostu fatalna. Tutaj jest inaczej – jest dopracowana, działa płynnie, a ponadto została wyposażona w obsługę plików wideo umieszczonych bezpośrednio na przeglądanych stronach internetowych.
Czy Tizen ma jakieś mankamenty? Niestety – tak. Udało mi się jednak napotkać tylko dwa. Z pierwszym z nich zetknąłem się bezpośrednio po konfiguracji telewizora. Po podłączeniu do Internetu w telewizorze ciągle nie były dostępne aplikacje będące częścią Smart TV. Co gorsza, nie wiedziałem co było tego powodem, i wygląda na to, że sam telewizor także tego nie wiedział. W wielu różnych miejscach jako powód niemożliwości wykonania danego zadania podawano zamiennie: aktualizowanie Smart TV (choć w rzeczywistości nic takiego nie miało miejsca), niestabilne połączenie internetowe (ale jednocześnie w przeglądarce, która była dostępna, Internet był obecny), czy prace konserwatorskie na serwerach Samsunga. Ostatecznie musiałem przejść proces konfiguracji od nowa, po którym wszystko zaczęło działać jak należy. Drugim mankamentem Tizen jest niezdecydowanie projektantów w tym, czy dochodząc do końca wyborów w danej linii (przesuwając strzałkami w bok) przeskoczymy z powrotem do początku linii, czy też nie. W niektórych miejscach zaznaczenie przeskakuje bowiem do początku listy, a niektórych nie. Czy jest jakiś schemat? Najwidoczniej nie – musimy zwyczajnie próbować i niestety trochę się denerwować. Warto zaznaczyć, że powyższe błędy to tak naprawdę drobiazgi, które nie wpływają na moją ocenę działania Smart TV w KS7500. Jest ona bowiem bardzo pozytywna i moim zdaniem, urządzenie to oferuje praktycznie wszystko, czego mógłbym wymagać od nowoczesnego telewizora.
Podsumowanie
KS7500 to telewizor o świetnym wyglądzie, najwyższej jakości wykonania, oferujący wszelkie najnowsze osiągnięcia techniki w tej dziedzinie. Model ten jest słusznie określany przez komentatorów mianem „wstępu” do telewizorów klasy premium, jednak za znacznie mniejsze pieniądze niż modele z najwyższej półki. Oprócz bardzo dobrej jakości obrazu opierającej się o wykorzystanie najnowszych technologii opracowanych przez Samsunga dostarcza on także bardzo szeroki zasób dodatkowych funkcji, spośród których każda jest tylko kolejnym argumentem za tym, by stać się posiadaczem właśnie tego modelu.
Trzeba mieć świadomość tego, że KS7500 nie jest tani – wszystko to jednak przez fakt, że model ten znajduje się na rynku od niedawna, a wszystko to co nowe, kosztuje sporo. Najnowszy model serii 7 oferuje jednak wiele funkcji wyprzedzających ciągle technologie obecnie stosowane w przemyśle filmowym, co sprawia, że urządzenie to będzie się starzało bardzo powoli, a tym samym nie będziemy musieli ponosić podobnych kosztów na przestrzeni najbliższych lat.
Testowany model 49-calowy UE49KS7500 SUHD kosztuje 5499 złotych. Seria siódma oferuje ponadto modele o przekątnej 43 cali (4599 złotych), 55 cali (6699 złotych) i 65 cali (9999 złotych). Jeśli szukacie telewizora naszpikowanego najnowszą technologią, który przetrwa najbliższe lata będąc ciągle nowoczesnym, a jednocześnie oczekujecie od takiego urządzenia trochę więcej niż tylko funkcji wyświetlania transmisji telewizyjnych, KS7500 z pewnością jest modelem, który powinniście wziąć pod uwagę.
 

Udostępnij ten wpis: