Realme GT Master Edition – średnia półka, spore możliwości

Realme przebojem wdarło się na polski rynek smartfonów oferując użytkownikom to, czego poszukują najczęściej. Mam tu oczywiście na myśli świetny stosunek ceny do jakości. Tym bardziej ucieszył mnie fakt, że w moje redakcyjne ręce na testy trafił jeden z ciekawszych modeli koncernu – Realme GT Master Edition. To urządzenie ze średniej półki cenowej ma potencjalnemu nabywcy wiele do zaoferowania – począwszy od zadowalającej wydajności pracy przez całkiem niezłe możliwości fotograficzne. Jeśli jesteście ciekawi, jak sprawuje się ów sprzęt za mniej niż 1500 zł, to koniecznie zapoznajcie się z poniższą recenzją!

Ekran

Realme GT Master Edition to smartfon wyposażony w ekran o przekątnej 6,4″ i rozdzielczości Full HD+. Warto wspomnieć o tym, że jest to matryca Super AMOLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz. Na jakość wyświetlanego obrazu nie będziecie więc raczej narzekać. Sprawdzi się doskonale zarówno w przypadku przeglądania Internetu, grania w gry mobilne, jak i podczas oglądania materiałów wideo. Co ciekawe, ze względu na przekątną ekranu, testowany przeze mnie smartfon jest całkiem wygodny w obsłudze. Prezentuje się zgrabnie. Korzystając z niego nie odnosimy wrażenia, że korzystamy ze sporej, nieporęcznej kobyły. Kamerka do rozmów wideo umieszona została w lewym, górnym rogu ekranu. Jeśli zadbamy o optymalne oświetlenie to sprawuje się ona całkiem nieźle, więc realme GT Master Editon może służyć nam do wizualnego kontaktu ze znajomymi bądź współpracownikami. Pod ekranem został umieszczony dość czuły czytnik linii papilarnych.

Podzespoły

Realme w przypadku testowanego smartfona postawiło na procesor Qualcomm Snapdragon 778G wspierany przez 8 GB pamięci RAM i 256 GB rozszerzalnej przestrzeni na nasze dane. Taki zestaw powinien sprawdzić się doskonale w codziennym użytkowaniu. Wydajność jest zadowalająca w większości sytuacji i ciężko o jakieś lagi czy przycięcia. Na pokładzie nowości ze spokojem uruchomimy najpopularniejsze gry mobilne takie jak PUBG Mobile, World of Tanks Blitz, Pokemon Go czy mobilny Wiedźmin.

Smartfon realme GT Master Editon oferuje funkcję Dual SIM. Ponadto na pokładzie testowanego urządzenia zamontowano modem 5G. Dzięki niemu nasz Internet mobilny znacząco przyśpieszy (jeśli mamy 5G w abonamencie i pozostajemy w zasięgu tej sieci). Nie zabrakło NFC, czy złącza USB-C. Producent nie poskąpił nam także złącza słuchawkowego. Całość pracuje pod kontrolą Androida 11 z autorską nakładką producenta.

Zawartość pudełka i jakość wykonania

Realme GT Master Edition trafia do nas w skromnym pudełku. Oprócz dokumentacji znajdziemy w nim kabel USB-C, kostkę ładowarki oraz igiełkę tacki SIM. Nie znajdziemy w zestawie słuchawek. To jednak nie jest żadne zaskoczenie – coraz mniej smartfonów wyposażonych jest na start w to akcesorium. Biorąc jednak pod uwagę rosnącą popularność pchełek Bluetooth, raczej nie będzie to dla nikogo poważny mankament. Niepokoi mnie nieco wystająca wyspa aparatu. Obawiam się, że będzie można łatwo uszkodzić ten moduł nieostrożnie odkładając smartfona pleckami do dołu. Trzeba więc na nią uważać. Plecki są błyszczące, ale producent dokłada do zestawu fajnie wyglądające etui typu case, które powinno uchronić je przed poważniejszymi zarysowaniami.

Odtwarzanie muzyki oraz wideo

Realme GT Master Edition to bez dwóch zdań smartfon wybitnie multimedialny. Za jego pośrednictwem komfortowo będziemy oglądać rozmaite materiały wideo. Smartfon bez problemów radzi sobie z Netflixem, Amazon Prime czy HBO GO. Testowane urządzenie świetnie sprawdzi się także jako przenośny odtwarzacz muzyki. Po podłączeniu dobrych słuchawek sprawdzałem tą funkcję z aplikacjami Tidala oraz YouTube Music i nie miałem tutaj większych zastrzeżeń. Smartfon bezproblemowo współpracuje także z Chromecastem od Google, więc możliwe będzie korzystanie z funkcji Smart TV nawet, jeśli Wasz odbiornik nadgryzł już ząb czasu. Pod względem funkcji multimedialnych nie będziecie mieć powodów do narzekania.

Funkcje fotograficzne

Realme GT Master Edition charakteryzuje przyzwoity zestaw aparatów. Zdecydowanie zadowoleni będą użytkownicy korzystający z owego modułu w podstawowych zastosowaniach. Testowany przeze mnie model nie powinien być jednak uważany za smartfona wybitnie fotograficznego. Producent postawił na trzy obiektywy:

  • główny – 64 MP,
  • szerokokątny – 8 MP,
  • makro – 2 MP.

Efekty pracy aparatu możecie zaobserwować w galerii. Odnoszę wrażenie, że słabo radzi sobie on z wykonywaniem zdjęć w słoneczne dni. Poza tym jednak sprawdzał się dość nieźle, a fotografiom wykonywanym za jego pośrednictwem nie brakowało ostrości. Aplikacja aparatu jest intuicyjna w obsłudze i poradzą sobie z nią nawet laicy. Materiały wideo nagracie w maksymalnej rozdzielczości 4K przy 30 FPS. Jeśli natomiast zależy Wam na 60 FPS w nagrywanym wideo, to musicie zmniejszyć rozdzielczość do Full HD. Do stabilizacji w trakcie nagrywania (choć to EIS) nie sposób się przyczepić.

Bateria

Bateria o pojemności 4300 mAh pozwala na komfortowe korzystanie ze smartfona w rozmaitych zastosowaniach przez niecały jeden dzień. Nie jest to zachwycający wynik, jednak realme GT Master Editon nadrabia tą niedogodność wyjątkowo szybkim ładowaniem. Producent postawił na szybkie ładowanie 65W, które pozwala na uzupełnienie poziomu energii do 50% w około 30 minut. Brzmi naprawdę nieźle, prawda? Jeśli jednak mimo to uznacie, że czas pracy między ładowaniami za niewystarczający, to możecie go wydłużyć wyłączając dostęp do sieci 5G (która w wielu rejonach naszego kraju i tak jest jeszcze niedostępna).

Podsumowanie

Realme GT Master Edition to całkiem niezły smartfon ze średniej półki cenowej. Powinien ze względu na swoją specyfikację i możliwości spełnić wymagania tych osób, które poszukują wydajnego smartfona, ale jednocześnie nie chcą wydać na niego majątku. Cena na poziomie 1499 złotych wydaje się być bardzo korzystna biorąc pod uwagę to, co owo urządzenie potrafi. Jeśli zdecydujecie się na taki wydatek – na pewno nie będziecie zawiedzeni.