Motorola Edge 30 – smukły i wydajny smartfon z 5G!

Motorola Edge 30 to świetnie prezentujące się urządzenie, które producent reklamuje jako najsmuklejszy smartfon z 5G na rynku. Potencjalnym nabywcom omawiany model ma zapewnić satysfakcjonującą wydajność, niezłe wzornictwo i dostęp do szybkiego Internetu. Czy tak faktycznie jest? Ostatnimi czasy owo urządzenie trafiło na mój redakcyjny warsztat, więc postanowiłem sprawdzić, jak sprawuje się na co dzień!

Ekran

Motorola Edge 30 została wyposażona w ekran o przekątnej 6,5″ pracujący w rozdzielczości Full HD+. Jest to matryca OLED o odświeżaniu aż 144 Hz. Jak zatem możecie się domyślić, na jakość wyświetlanego obrazu nie można narzekać. Nowość od Motoroli oferuje nam sporych rozmiarów ekran, ale to akurat jego zaleta. Wygodnie bowiem będziemy za jej pośrednictwem oglądać materiały wideo, czy też grać w ulubione gry mobilne.

Kąty widzenia oraz nasycenie kolorów nie pozostawiają wiele do życzenia (obraz jest czytelny nawet w słoneczne dni). Kamerka dedykowana rozmowom wideo, jak i wykonywaniu selfie powędrowała w centralny punkt górnej krawędzi ekranu. Charakteryzuje ją rozdzielczość 32 MP i jest to wysokiej klasy rozwiązanie, które zapewni fantastyczną jakość wykonywanych selfie oraz prowadzonych rozmów wideo. Czytnik linii papilarnych został osadzony pod ekranem smartfona.

Podzespoły

Motorola w przypadku swojej nowości postawiła na procesor Qualcomm Snapdragon 778G+ wspierany przez 8 GB pamięci RAM i 128 GB przestrzeni na nasze dane. Taki zestaw nie idzie na żadne kompromisy i doskonale sprawdzi się w nawet najbardziej wymagających zadaniach. W trakcie testów nie spotkałem się z praktycznie żadnymi problemami związanymi z wydajnością tego urządzenia. Na pokładzie testowanego smartfona bez najmniejszych problemów uruchomimy wszystkie wiodące gry i aplikacje mobilne. Obróbka zdjęć i wideo również nie powinna być problemem dla Motoroli Edge 30.

Testowany oferuje funkcję Dual SIM. Producent do naszej dyspozycji oddaje także modem 5G, który zapewnia dostęp do najszybszego Internetu mobilnego. Infrastruktura sieci nowej generacji jest jeszcze jednak w naszym kraju bardzo skromna. Oprócz klawisza blokowania z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych, na krawędzi nowej Motoroli mamy także klawisze regulacji głośności. Na pokładzie sprzętu tej klasy nie mogło zabraknąć modułu NFC oraz złącza USB-C. Nie ma natomiast złącza słuchawkowego, ale do tego zaczynamy się już przyzwyczajać. Całość pracuje pod kontrolą czystego Androida 12, który prezentuje się fantastycznie.

Zawartość zestawu

Motorola Edge 30 trafia do nas w schludnie zaprojektowanym pudełku. Oprócz dokumentacji znajdziemy w nim kabel USB-C, kostkę ładowarki (którą producenci coraz częściej pomijają w zestawach) oraz igiełkę tacki SIM. Miłym zaskoczeniem jest obecność w zestawie silikonowego case’a, którego zadaniem jest chronić plecki naszego urządzenia przed nieopatrznym zarysowaniem. Jakość wykonania samego smartfona stoi na wysokim poziomie. Co prawda plecki wykonane zostały z tworzywa sztucznego określanego jako glasstic, ale dzięki temu sprzęt jest bardzo lekki. Zainwestujcie z czasem w dobre etui, które uchroni je przed zniszczeniem podczas upadku bądź odkładania smartfonu pleckami do dołu. Te od producenta nie wydaje się być zbyt solidne, a odnoszę wrażenie, że szkiełka ochronne obiektywów mogą być podatne na pęknięcia.

Funkcje multimedialne

Na ekranie Edge 30 komfortowo będziemy oglądać rozmaite materiały wideo. To zasługa świetnego wyświetlacza. Obraz będzie bardzo płynny dzięki wysokiemu odświeżaniu. Smartfon bez problemów radzi sobie z Netflixem, Amazon Prime Video czy HBO Max. Po podłączeniu porządnych słuchawek także nie byłem zawiedziony – odtwarzanie muzyki testowałem na aplikacjach Spotify i YouTube Music. We wspomnianych kwestiach urządzenie radzi sobie naprawdę dobrze i nie ma się czego wstydzić nawet na tle nawet droższej konkurencji (Samsung, Huawei, Xiaomi). Wideo odtwarzane jest płynnie nawet w wysokiej rozdzielczości (tu mam na myśli odtwarzanie w aplikacji YouTube). Oczywiście smartfon bezproblemowo współpracuje także z Chromecastem. Motorola Edge 30 wspiera znany fanom marki tryb Ready For (rzutowanie obrazu na monitor, bądź telewizor), ale kabel niezbędny do uruchomienia funkcji nie został dołączony do zestawu.

Funkcje fotograficzne

Motorola Edge 30 umożliwia nagrywanie wysokiej jakości materiałów wideo i wykonywanie szczegółowych zdjęć. Sprzęt z powodzeniem zastąpi Wam fotograficzne kompakty niejednokrotnie nawet przewyższając je pod kątem jakości fotografii. Producent postawił na trzy obiektywy:

  • główny – 50 MP,
  • szerokokątny – 50 MP,
  • czujnik głębi – 2 MP.

Sprawdź też: Wybieramy smartfon do 2000 złotych – styczeń 2022

Efekty pracy aparatu możecie zaobserwować w galerii. Zdjęcia wypadają bardzo dobrze w korzystnych warunkach oświetleniowych. Fotografiom wykonywanym za pośrednictwem smartfonu z reguły nie brakowało ostrości. Kolory były dobrze odwzorowane. Szkoda jednak, że Motorola nie pokusiła się o wyposażenie testowanego przeze mnie smartfona w teleobiektyw. Wideo nagramy maksymalnie w 4K i 30 kl./s. Aby uzyskać płynność nagrań na poziomie 60 kl./s. musimy się niestety przełączyć na rozdzielczość Full HD. Producent mógł bardziej postarać się w tej materii. Aplikacja aparatu jest intuicyjna w obsłudze i nie sprawi problemów nawet laikom.

Bateria

Motorola Edge 30 zasilana jest baterią o pojemności 4020 mAh. Takie ogniwo zapewni użytkownikowi jeden pełny dzień intensywnej pracy. Dodatkowo, gdy naszemu urządzeniu zabraknie energii, to możemy ją uzupełnić dzięki szybkiemu ładowaniu 33W. Nie jest to może tak potężnie wydajne rozwiązanie, jak u konkurencji, jednak pozwoli na sprawne doładowanie w nieco ponad godzinkę.

Podsumowanie

PlusyMinusy
+ czytelny ekran o wysokiej rozdzielczości,
+ design i jakość wykonania na wysokim poziomie,
+ przejrzysty Android 12,
+ odświeżanie obrazu 144 Hz.
– kabel pozwalający na korzystanie z Ready For trzeba dokupić oddzielnie,
– „szybkie” ładowanie zaledwie 33W,
– brak możliwości nagrywania wideo w 4K przy 60 kl./s.

Motorola Edge 30 to świetnie zaprojektowany, wydajny i smukły smartfon z modemem 5G. Doskonale spisuje się jako sprzęt do codziennego użytku i stanowi ciekawą alternatywę na przykład – dla Samsunga Galaxy A53. Producent chwali się, że to najcieńszy smartfon z 5G na świecie! Urządzenie ma pewne mankamenty. Od sprzętu w tej cenie moglibyśmy oczekiwać na przykład obecności teleobiektywu czy nagrywania w 4K przy 60 kl./s. Nie są to jednak wady, które psują w znaczący sposób odczucia podczas korzystania z nowej, średniopółkowej Motoroli. Edge 30 kosztuje obecnie 2199 złotych. Za takie pieniądze może być bardzo rozsądnym wyborem!