Logitech MX Master 4 – godny następca najlepszej myszy do pracy?
Logitech od lat wyznacza standardy w świecie akcesoriów komputerowych, a seria MX Master uchodzi za wzór ergonomii i funkcjonalności. Najnowsza odsłona – Logitech MX Master 4 – ma być odpowiedzią na potrzeby najbardziej wymagających użytkowników: programistów, grafików, twórców treści i wszystkich, którzy spędzają długie godziny przy komputerze. To mysz, która nie tylko oferuje charakterystyczny design i świetną jakość wykonania, ale też wprowadza kilka istotnych usprawnień względem poprzednich generacji. Czy rzeczywiście zasługuje na miano najlepszej myszy biurowej na rynku? Sprawdźmy, co potrafi MX Master 4!

Zawartość zestawu i pierwsze wrażenia
Mysz Logitech MX Master 4 dostarczana jest w prostym, ale eleganckim opakowaniu. W środku znajdziemy samego „gryzonia”, odbiornik Bolt oraz krótką dokumentację. Brak tu dodatkowych akcesoriów – takich jak przewód USB-C. Producent zapewne zakłada, że użytkownik i tak posiada takowy w domu – chociażby ten, którym na co dzień ładuje smartfona.
Pierwszy kontakt z urządzeniem szybko pokazuje, że mamy do czynienia ze sprzętem klasy premium. Powierzchnie myszy są przyjemne w dotyku, a ich faktura sprawia wrażenie trwałych i odpornych na zużycie (co nie było takie oczywiste w przypadku poprzedników). Od razu widać też, że Logitech MX Master 4 to kontynuacja dobrze znanej linii – konstrukcja nawiązuje do wcześniejszych modeli, ale jednocześnie zdradza kilka subtelnych zmian, które mają poprawić ergonomię i wygodę użytkowania.
Design, materiały i ergonomia
Seria MX Master od lat słynie z nietypowego kształtu i wyraźnego wyprofilowania, które ma odciążać nadgarstek podczas długiej pracy. Logitech MX Master 4 kontynuuje tę filozofię, zachowując charakterystyczny wygląd, ale wprowadzając kilka udoskonaleń. Materiały są wysokiej jakości – plastik połączony z gumowanymi elementami dobrze leży w dłoni i sprawia wrażenie solidnego. Wykończenie jest matowe, dzięki czemu na powierzchni nie widać odcisków palców, co w przypadku urządzeń używanych codziennie ma duże znaczenie.
Ergonomia to bez wątpienia najmocniejsza strona tej myszy. Wyprofilowany kształt dopasowuje się do naturalnej pozycji dłoni, a dodatkowe oparcie dla kciuka poprawia komfort podczas wielogodzinnej pracy. Trzeba jednak zaznaczyć, że MX Master 4 to sprzęt dość duży i cięższy niż standardowe myszy biurowe. Osoby z mniejszymi dłońmi mogą odczuwać, że konstrukcja wymaga przyzwyczajenia. Z drugiej strony użytkownicy, którzy pracują po kilkanaście godzin dziennie, docenią stabilność i brak zmęczenia nawet przy intensywnym korzystaniu.

System przycisków i rolki w Logitech MX Master 4
Logitech MX Master 4 oferuje zestaw przycisków i rolek, które od razu odróżniają ją od zwykłych myszy biurowych. Oprócz standardowych lewego i prawego przycisku oraz rolki przewijania, mamy tutaj boczną rolkę pod kciukiem oraz dodatkowe przyciski funkcyjne. Główna rolka to znak rozpoznawczy myszy z rodziny MX. Przy wolnym przewijaniu wyczuwalne są wyraźne, sprężyste skoki, które pozwalają na precyzyjną kontrolę. Gdy przyspieszymy ruch, kółko automatycznie przechodzi w tryb płynnego przewijania, co świetnie sprawdza się przy pracy z dużymi dokumentami czy stronami internetowymi.
Dodatkowa boczna rolka umożliwia przewijanie w poziomie – to szczególnie przydatne w arkuszach kalkulacyjnych czy programach graficznych, gdzie poruszanie się po szerokim obszarze roboczym jest na porządku dziennym. Same przyciski mają wyczuwalny, szybki klik, chociaż można zauważyć, że są lepiej wyciszone niż w poprzednich modelach. Dla osób pracujących w otwartych biurach to zaleta, ale miłośnicy bardziej wyraźnego „feedbacku” mogą uznać ten kompromis za mniej satysfakcjonujący. Całość sprawia jednak wrażenie dobrze przemyślanej – każdy element ma swoje miejsce i funkcję.
Panel dotykowy z haptyką
Jedną z największych nowości w Logitech MX Master 4 jest panel dotykowy umieszczony w obszarze pod kciukiem. To rozwiązanie zastępuje część klasycznych przycisków gestami, które użytkownik może wykonywać w naturalny sposób – przesunięcie palca w górę, dół czy na boki aktywuje różne funkcje, takie jak przełączanie aplikacji, przewijanie czy otwieranie przypisanych skrótów. Co istotne, panel nie działa „na ślepo” – towarzyszy mu haptyczne sprzężenie zwrotne, które wyraźnie sygnalizuje, że gest został poprawnie rozpoznany.
W praktyce panel dotykowy otwiera nowe możliwości w codziennej pracy, zwłaszcza jeśli korzystamy z wielu aplikacji jednocześnie. Początkowo można jednak odczuwać pewną niepewność – łatwo o przypadkowe uruchomienie gestu, zanim przyzwyczaimy się do jego działania. Po kilku dniach nauki panel staje się jednak intuicyjny i potrafi realnie przyspieszyć pracę. Dla części użytkowników będzie to rewolucja, dla innych zbędny dodatek – wszystko zależy od tego, jak bardzo ktoś ceni sobie gesty i haptyczne potwierdzenie w codziennym korzystaniu z myszy.


Action Ring i inteligentne skróty
Logitech MX Master 4 wprowadza także obsługę Action Ring – systemu, który pozwala na szybkie wywoływanie akcji w zależności od używanej aplikacji. To rozwinięcie idei gestów znanych z poprzednich modeli, ale teraz bardziej dopracowane i czytelne. W praktyce oznacza to, że jedno wykonanie ruchu lub kombinacji może otworzyć nowe okno, uruchomić narzędzie w programie graficznym czy przełączyć widok w arkuszu kalkulacyjnym.
Mocną stroną Action Ring jest jego elastyczność – każdy użytkownik może skonfigurować skróty pod własne potrzeby, co sprawia, że mysz lepiej dostosowuje się do stylu pracy. Z drugiej strony, pełne wykorzystanie tego rozwiązania wymaga czasu spędzonego w oprogramowaniu Logi Options+. Dla osób, które lubią personalizację, to świetna opcja, ale ktoś preferujący prostotę może uznać, że jest to zbędny dodatek. Action Ring dobrze wpisuje się w charakter MX Master 4 – to narzędzie dla tych, którzy chcą pracować szybciej i efektywniej, kosztem chwili nauki i konfiguracji.
Łączność i obsługa wielu urządzeń
Logitech MX Master 4 obsługuje zarówno łączność Bluetooth, jak i połączenie przez odbiornik Logi Bolt. Dzięki temu można łatwo dopasować sposób korzystania do własnych preferencji – jedni wolą prostotę Bluetooth, inni stawiają na stabilność dedykowanego adaptera. Co ważne, mysz można sparować jednocześnie z kilkoma urządzeniami, a następnie przełączać się między nimi przy pomocy niewielkiego przycisku umieszczonego na spodzie obudowy.
W praktyce oznacza to dużą wygodę, szczególnie jeśli pracujemy równocześnie na komputerze stacjonarnym i laptopie czy korzystamy z różnych systemów. Dodatkowym atutem jest kompatybilność z oprogramowaniem Logitech Flow, które umożliwia przenoszenie plików i tekstu pomiędzy sparowanymi komputerami w sposób płynny. Trzeba jednak zaznaczyć, że przy wybudzaniu z uśpienia mysz potrafi potrzebować ułamka sekundy na ponowne zestawienie połączenia.

Czujnik i wydajność pracy Logitech MX Master 4
Logitech MX Master 4 został wyposażony w precyzyjny sensor, który radzi sobie praktycznie na każdej powierzchni – także na szkle, co wciąż nie jest standardem wśród myszy biurowych. Dzięki temu nie musimy martwić się o konieczność korzystania z podkładki, a mysz pozostaje użyteczna w różnych warunkach, np. podczas pracy w podróży. Czułość czujnika można regulować (do 8000 DPI), co pozwala dopasować szybkość kursora do własnych preferencji – od płynnych, precyzyjnych ruchów po dynamiczne przesuwanie między ekranami.
W praktyce MX Master 4 sprawdza się znakomicie w zadaniach wymagających dokładności, jak edycja grafiki czy praca w arkuszach kalkulacyjnych. Nie jest to jednak sprzęt zaprojektowany z myślą o grach – choć sensor działa bez zarzutu, brakuje mu bardzo wysokich wartości DPI i ultraszybkiej reakcji, które są typowe dla myszek gamingowych. To narzędzie stricte do pracy i w tym zastosowaniu wypada świetnie, oferując stabilne i powtarzalne rezultaty.
Oprogramowanie i personalizacja
Aby w pełni wykorzystać możliwości Logitech MX Master 4, konieczne jest zainstalowanie aplikacji Logi Options+. To właśnie w niej można skonfigurować wszystkie dodatkowe funkcje – od przypisywania akcji do poszczególnych przycisków, przez obsługę panelu dotykowego, aż po ustawienia Action Ring. Oprogramowanie jest przejrzyste i intuicyjne, choć oferuje na tyle dużo opcji, że osoby mniej zaawansowane mogą poczuć się przytłoczone.
Możliwości personalizacji są bardzo szerokie. Użytkownik może dostosować działanie myszy do konkretnych aplikacji – na przykład w przeglądarce przypisać boczne przyciski do nawigacji między kartami, a w programie graficznym do powiększania lub przesuwania obrazu. Podobnie działa Action Ring, który w połączeniu z haptycznym panelem pod kciukiem pozwala zbudować własny zestaw skrótów. To ogromna zaleta dla osób, które chcą zoptymalizować swoją pracę, ale jednocześnie pewne ograniczenie – aby mysz rozwinęła pełnię możliwości, trzeba poświęcić czas na konfigurację.

Bateria i ładowanie
Logitech MX Master 4 została wyposażona w akumulator, który według producenta ma zapewniać do 70 dni pracy na jednym ładowaniu. W praktyce faktycznie można zapomnieć o częstym podpinaniu kabla – przez cały okres testów nie udało mi się jej w pełni rozładować. Dodatkowym plusem jest obsługa szybkiego ładowania. Kilka minut podłączenia do źródła prądu wystarcza, by móc pracować przez cały dzień.
Minusem rozwiązania jest brak możliwości wymiany akumulatora przez użytkownika. Po kilku latach intensywnej eksploatacji ogniwo może stracić swoją wydajność, a wtedy jedyną opcją pozostaje korzystanie z myszy przewodowo lub wymiana urządzenia na nowe. To kompromis typowy dla akcesoriów premium, ale warto mieć go na uwadze przy planowaniu zakupu.
Użytkowanie Logitech MX Master 4 w praktyce
Na co dzień Logitech MX Master 4 sprawdza się przede wszystkim jako narzędzie do pracy biurowej. Płynne przewijanie dokumentów, intuicyjne korzystanie z dodatkowych przycisków i panelu dotykowego oraz możliwość szybkiego przełączania się między komputerami sprawiają, że zadania wykonywane na co dzień idą sprawniej. Widać tu wyraźnie, że projektanci skupili się na usprawnieniach dla osób spędzających wiele godzin przy komputerze.
Twórcy treści i graficy szczególnie docenią boczne kółko przewijania oraz personalizację w aplikacjach. Możliwość przypisania skrótów w Photoshopie czy Illustratorze realnie skraca czas pracy i eliminuje konieczność częstego sięgania po klawiaturę. Panel dotykowy z haptyką początkowo wymaga przyzwyczajenia, ale po kilku dniach staje się naturalnym uzupełnieniem workflow.
Programiści i osoby pracujące w środowiskach wielomonitorowych korzystają z szybkiego przełączania się między ekranami i płynnej nawigacji. Tutaj MX Master 4 pokazuje swój potencjał – zamiast szukać kursora czy kombinować z oknami, można pracować bardziej intuicyjnie i bez zbędnych przerw. Podczas pracy z narzędziami takimi, jak Visual Studio Code czy Cursor AI komfort wykonywania kolejnych zadań jest wręcz nieziemski.
Nie oznacza to jednak, że mysz pozbawiona jest wad. Osoby, które preferują prostotę i minimalizm, mogą poczuć się przytłoczone liczbą funkcji i koniecznością konfiguracji. Dodatkowo spory rozmiar i waga urządzenia nie każdemu przypadną do gustu – to model, który najlepiej sprawdza się na biurku, a nie w podróży.

Porównanie do poprzedników i konkurencji
Logitech MX Master 4 w naturalny sposób zastępuje model MX Master 3S. Największą różnicą jest dodanie panelu dotykowego z haptyką oraz obsługa Action Ring. To funkcje, które wyraźnie rozszerzają możliwości myszy, ale jednocześnie sprawiają, że nauka obsługi zajmuje nieco więcej czasu. W kwestii ergonomii i jakości wykonania obie generacje są bardzo zbliżone – Logitech nie zmienił sprawdzonej formuły, a raczej ją doszlifował. Jeśli ktoś korzysta z MX Master 3S i nie potrzebuje nowych gestów, nie odczuje dużej różnicy, natomiast użytkownicy szukający jeszcze większej kontroli nad środowiskiem pracy docenią zmiany w „czwórce”.
Na tle konkurencji MX Master 4 wyróżnia się przede wszystkim bogactwem funkcji. Microsoft Surface Precision Mouse jest bardziej minimalistyczny, ale oferuje mniejszą personalizację. Modele gamingowe, jak Razer Basilisk czy Logitech G502, mogą mieć lepsze parametry sensora, ale pod względem ergonomii i funkcjonalności w pracy biurowej ustępują serii MX Master. W efekcie MX Master 4 trafia do specyficznej grupy użytkowników – tych, którzy nie potrzebują najwyższych DPI do gier, ale oczekują narzędzia maksymalnie dopasowanego do pracy zawodowej.
Zalety, wady i końcowa rekomendacja
Logitech MX Master 4 to mysz, która wyraźnie pokazuje, że producent stawia na rozwój sprawdzonej koncepcji zamiast rewolucji. Jej największe zalety to świetna ergonomia, bardzo wysoka jakość wykonania, dopracowane kółko przewijania, panel dotykowy i wsparcie dla Action Ring. Ogromne możliwości personalizacji sprawiają, że urządzenie można dopasować do własnych potrzeb w sposób, którego nie oferuje większość konkurencyjnych modeli.
Nie jest to jednak sprzęt pozbawiony wad. Dla części użytkowników mysz będzie zbyt duża i ciężka, a liczba dostępnych funkcji może przytłaczać. Brak wymiennego akumulatora również trzeba uznać za minus w dłuższej perspektywie. Mimo to Logitech MX Master 4 pozostaje jednym z najlepszych narzędzi do pracy przy komputerze – idealnym wyborem dla osób, które spędzają wiele godzin przed ekranem i chcą mieć mysz, która realnie przyspiesza i ułatwia wykonywanie codziennych zadań.
Cena: 549 zł

Grafika tytułowa: Logitech