LG ThinQ AI: Dom jest do mieszkania, a nie do pracy
Firma LG nie ustaje w wysiłkach, byśmy mogli nie pracować w swoich domach, a po prostu w nich mieszkać. Sztuczna inteligencja LG ThinQ AI będzie wyręczać domowników w kolejnych zadaniach. Firma pokazała również urządzenia, jakie planuje wprowadzić w niedalekiej przyszłości.
Pamiętam początki platformy LG ThinQ. Kilka lat temu zastanawiałam się, po co w ogóle lodówkom Wi-Fi, skoro nic nie potrafią. LG wprowadza jednak kolejne ulepszenia i integruje sztuczną inteligencję – stąd zmiana nazwy na LG ThinQ AI. Platforma wyrosła na prawdziwie inteligentny system automatyki domowej, a będzie jeszcze „mądrzejszy”. LG dąży do opracowania dla nas domu bez pracy (Zero Labour Home). Monotonne, powtarzalne i nieprzyjemne prace domowe odejdą w niepamięć, zostanie czas wolny i głęboki relaks.
LG ThinQ AI to orkiestra urządzeń
Nakreślona właśnie strategia LG została nazwana LG AI Appliances Orchestra. W ten sposób producent przekazuje nam, że wartość inteligentnego domu nie bazuje na inteligencji pojedynczego urządzenia. Potrzebne jest skoordynowane i autonomiczne działanie różnych sprzętów i wszystkie muszą dotrzymywać kroku. Inni nazywają to „ekosystemem”.
LG ThinQ AI ma stać na dwóch filarach: sztucznej inteligencji i łączności Wi-Fi. Centralnym punktem i centrum sterowania jest widoczny powyżej ThinQ ON Home Hub. To urządzenie aktywowane głosem, na pierwszy rzut oka przypominające starsze głośniki Amazon Echo z Alexą. LG zamierza jednak zapewnić mu bezpośrednią łączność ze wszystkimi urządzeniami (oby to oznaczało brak chmury po drodze) i obiecuje, że sztuczna inteligencja nie będzie nachalna.
Czytaj też: iRobot na skraju bankructwa. Co z robotami Roomba?
Aby pokonać problem fragmentacji, który jest największą przeszkodą w adopcji inteligentnych domów, firma strategicznie otwiera API (Application Programming Interface) Hubu ThinQ ON dla innych producentów. Dzięki temu każdy będzie mógł podłączyć swoje urządzenia do orkiestry. Samsung zrobił to samo ze SmartThings kilka lat temu, więc podobne posunięcie ze strony LG zupełnie nie dziwi.
Sztuczna inteligencja LG na kółkach
Już teraz możesz zasmakować sztucznej inteligencji LG, jeśli masz jedno z nowszych urządzeń pralniczych. AI dobiera program prania, oszczędza energię i detergenty. Suszarki wykrywają typ tkaniny na bazie wagi i wilgotności, AI zaś stara się suszyć je delikatnie. Lodówki połączone z LG ThinQ AI opiekują się żywnością, by minimalizować straty. LG ThinQ AI dba także o zdrowie użytkowników, więc nie zdziw się, jeśli piekarnik zacznie Ci proponować przepisy na zdrowsze dania.
Pralka, lodówka czy głośnik są statyczne, ale LG zamierza dać swojemu agentowi AI możliwość ruchu. Oczywiście pojawi się robot sprzątający z możliwością mopowania podłogi, czyszczenia parą, rozpoznawaniem obiektów i wielofunkcyjną bazą do zabudowy. Widzieliśmy go na targach IFA we wrześniu 2025.
Agenty AI mają być też empatyczne. Wśród zapowiedzi LG znalazło się urządzenie dość zaskakujące – życzliwy robot na kółkach (prototyp z 2024). Ma być nie tylko narzędziem, ale też nieinwazyjnym partnerem. Robot będzie wspierał i pomagał się zrelaksować. Domyślam się, że ma służyć głównie osobom samotnym.
Platforma ma docelowo zmniejszyć obciążenie poznawcze. Po prostu najlepszy wybór (np. programu prania) zawsze będzie najłatwiej dostępny. Przepis na zbilansowany posiłek dostaniesz „pod nos”, piekarnik automatycznie się nagrzeje w odpowiednim momencie, a po wszystkim robot ogarnie podłogę w kuchni, a telewizor puści kolejny odcinek serialu. Z czasem system przystosuje się do Twoich zwyczajów i rytmu dobowego.
LG nie robi (jeszcze?) własnych samochodów, ale w zakresie mobilności współpracuje z marką Kia. W Seulu LG prowadzi zjawiskowy dom pokazowy, gdzie można już można zobaczyć pierwszy koncepcyjny samochód Spielraum i przetestować możliwości ThinQ AI.
Źródło i grafiki: LG.
