Narwal Flow jeszcze kilka miesięcy bez ważnej funkcji
Robot sprzątający Narwal Flow czeka na ważną nowość. To obsługa protokołu Matter, który ułatwi komunikację w większym w systemie smart home. Perspektywa jest atrakcyjna, ale aktualizacja wyjdzie dopiero w 2026 roku.
Robot sprzątający Narwal Flow kusi wieloma rzeczami. Jego moc ssania to 22 000 Pa, szczotki właściwie całkowicie zapobiegają plątaniu się włosów, a mop na dwóch rolkach myje podłogi ciepłą wodą. W gronie zainteresowanych nim osób na pewno są też takie, które liczyły na komunikację za pośrednictwem protokołu Matter z centralką, aplikacją mobilną Samsung SmartThings albo Apple Home. Na razie nic z tego.
Czytaj też: Narwal FLOW zadebiutował w Polsce. Byliśmy na premierze!
Narwal Flow bez Matter do 2026
Na amerykańskiej stronie ze specyfikacją robota widniała informacja, że Matter zostanie wprowadzony z aktualizacją w listopadzie 2025 roku. Mamy już prawie połowę miesiąca, a obsługi Matter brak. Na stronie zaś zapis został zmieniony. Teraz zapowiada nadejście kluczowej nowości dopiero w 2026 roku.
Warto wyjaśnić, że wprowadzenie obsługi protokołu Matter mie ma zmieniać funkcji robota jako takich. To raczej nauka nowego języka. Świetnie oceniany robot sprzątający miałby nowe narzędzie, by „dogadać się” z innymi urządzeniami smart home w gospodarstwie domowym. Mógłby na przykład wrócić do stacji dokującej po uruchomieniu sceny „oglądam film”, która przygasza światła, rozwija ekran i włącza rzutnik. Matter otwiera też drogę do asystentów głosowych na czele z Siri na sprzęcie Apple.
Warto wiedzieć, że nawet gdy Narwal Flow nauczy się rozmawiać w języku Matter, nie pozbędziesz się aplikacji mobilnej Narwal. Matter obecnie umożliwia tylko podstawowe sterowanie robotami sprzątającymi, czyli start i zatrzymanie sprzątania, sprzątanie jednego pokoju czy powrót do ładowarki. Aplikacja wciąż będzie potrzebna do przeglądania map, ustawiania stref z zakazem wjazdu, zmiany kolejności sprzątania pomieszczeń, ustalania ich nazw i innych bardziej zaawansowanych funkcji.
Źródło: Narwal, własne. Grafiki: Narwal (USA).
