Pralka, którą zmieścisz pod zlewem w łazience. Hoover Mini OW50-BP12307-S

Na rynku dostępne są pralki o szerokości 40 cm, ładowane od góry, a także modele standardowe o szerokości 60 cm, ładowane od frontu. Czy nie warto zatem wykorzystać tej luki i stworzyć pralkę, która odbiega od ustalonych standardów? Które firmy oferują takie rozwiązania w swojej ofercie? Czy warto je rozważyć? Czy te mniejsze modele oferują coś więcej, oprócz swojego nietypowego rozmiaru?

Dane techniczne

Hoover Mini to produkt, który niewątpliwie wyróżnia się na tle innych pralek dostępnych na polskim rynku. Jej wymiary wynoszą 51 cm szerokości, 70 cm wysokości i 45 cm głębokości, co odbiega od standardowych pralek ładowanych od frontu (60 cm szerokości i 85 cm wysokości). Mimo nietypowych wymiarów, pralka oferuje spory załadunek – aż 5 kg. Warto jednak podkreślić, że jest to maksymalny załadunek, a niektóre programy i tkaniny wymagają dodatkowego miejsca podczas cyklu prania. Zaskakująco, z sześciu dostępnych programów prania, cztery obsługują maksymalny załadunek. Pralka mieści się w klasie energetycznej „A”, co jest obecnie najwyższą klasą energooszczędności, zużywając jedynie 39 kWh na 100 cykli z pełnym wsadem. Na jeden pełny załadunek pralka zużywa około 30 litrów wody. Możliwe jest ustawienie maksymalnej prędkości wirowania na 1200 obr/min. Przy takim wirowaniu generuje jedynie 66 dB, co jest całkiem dobrym wynikiem, nawet w porównaniu do standardowych pralek. Na pokładzie zamontowano silnik indukcyjny, który odpowiada za cichą pracę urządzenia. Mimo że nie jest to silnik z bezpośrednim i bezpaskowym przełożeniem, producent oferuje na niego dodatkową 10-letnią gwarancję.

fot. Hoover

Wygląd zewnętrzny 

Pralka Hoover Mini prezentuje się nowocześnie i elegancko. Wyróżnia się na tle innych modeli dostępnych na rynku, dlatego można ją umieścić praktycznie w każdym miejscu, nawet pod zlewem. Na pierwszy rzut oka zauważamy minimalistyczny panel dotykowy, który od lewej strony wyświetla dodatkowe opcje, a następnie pozostały czas prania. Dalej znajdują się wbudowane, najbardziej potrzebne programy oraz przycisk startu pralki i uruchomienia wybranego programu.

fot. Hoover

W zakresie dodatkowych opcji możliwości edycji są ograniczone. Możemy dostosować temperaturę prania, prędkość wirowania oraz opóźnienie startu. Wśród dostępnych programów znajdują się takie jak: Smart AI, który automatycznie dobiera najlepsze parametry prania, ruchy bębna oraz czas cyklu, szybki program 15-minutowy, program delikatny, a także programy bawełniane i eco. Na panelu sterowania nie ma jednak opcji samego wirowania.

fot. Hoover

Wnętrze

Co miło mnie zaskoczyło, to fakt, że pralka o niewielkich rozmiarach posiada oświetlenie wnętrza. Jest to interesujący i przydatny gadżet, który nie jest dostępny nawet w niektórych topowych modelach pełnowymiarowych. Producent informuje, że pralka wyposażona jest w technologię pary wodnej, jednak nie znalazłem na ten temat żadnych informacji ani w specyfikacjach, ani w instrukcji obsługi. Brak również na panelu sterowania opcji dodania tej funkcji do programu, co sugeruje, że jeśli dodatek pary jest obecny w omawianym urządzeniu, to jest on na stałe wpisany do programów. Warto podkreślić, że pralka posiada rozwiązania zaczerpnięte z topowych modeli pralek marki Haier. Jest ona delikatnie wykończona i bardzo łagodna dla tkanin, choć nie mamy dokładnych informacji na temat tego, jak wpływa to na materiały. Przy zakupie pralek zwracam uwagę na to, jak wykonany jest uchwyt utrzymujący drzwi. Jeśli jest on solidny, istnieje szansa, że całość urządzenia jest równie dobrze wykonana. W tym przypadku zawias jest solidny.

fot. Hoover

Technologie

Urządzenie posiada funkcję rozpoznawania wagi załadunku. W wybranych programach, pralka automatycznie redukuje zużycie energii i wody, a także skraca czas prania. Jest to rozwiązanie powszechnie stosowane we wszystkich dostępnych na rynku pralkach automatycznych. Automatyka jest zintegrowana z programami takimi jak „Smart AI, Bawełna, Bawełna 20°C, Eko 40-60”. Dodatkowo, pralka jest wyposażona w funkcję Start/Stop, która umożliwia szybkie otwarcie drzwi tuż po uruchomieniu cyklu, na wypadek, gdybyśmy zapomnieli dodać coś do prania. Jedynym ograniczeniem jest ilość wody wewnątrz urządzenia oraz jej temperatura.

Najbliższa konkurencja 

Candy: [KLIK]

Haier: [KLIK]

Electrolux: [KLIK]

Podsumowanie

Parametry pralki są zadowalające. Poziom głośności podczas wirowania oraz zużycie energii elektrycznej są na dobrym poziomie, nawet w porównaniu do standardowych urządzeń. Delikatny dla tkanin bęben oraz jego oświetlenie są dostępne w tym modelu. Pralka oferuje podstawowe programy, chociaż brakuje opcji samodzielnego wirowania. Przydałaby się funkcja łączności Wi-Fi, ale niestety nie jest dostępna. Model ten jest interesujący i nietypowy, co może okazać się przydatne dla wielu użytkowników. Moje pierwsze wrażenie było takie, że pralka technologicznie jest bardzo zbliżona do urządzeń marki Haier, co jest dobrym prognostykiem na długotrwałe użytkowanie urządzenia. Aktualnie pralka praktycznie nie ma konkurencji, z wyjątkiem jednego modelu marki Electrolux. Identyczne modele która posiadają nieco inne wyposażenie można znaleźć pod innymi brandami “Candy” oraz “Haier”. 

Grafika tytułowa: Hoover