Twórca Bitcoina odnaleziony! Tak twierdzą Wired i Gizmodo i mają mocne dowody

Rok temu, w marcu, Newsweek opublikował informację jakoby znalazł słynnego Satoshiego Nakamoto, czyli anonimową osobę odpowiedzialną za stworzenie protokołu Bitcoina. Co ciekawe, tak właśnie brzmiało rzeczywiste imię i nazwisko domniemanego geniusza. Okazało się jednak, że ów Azjata nie miał zielonego pojęcia o kryptowalutach, a Newseek nie był w stanie przytoczyć żadnych dowodów na poparcie swoich rewelacji. Za kolejne dochodzenie odpowiedzialni są redaktorzy serwisów Wired i Gizmodo. Kilka godzin temu dowiedzieliśmy się, że Satoshi Nakamoto został zdemaskowany. Faktycznie są na to dość „twarde” dowody w postaci informacji dostarczonych głównie przez anonimowego informatora, który twierdzi, że swojego czasu pracował z Satoshim Nakamoto.Według Gizmodo i Wired prawdziwie imię i nazwisko Satoshiego Nakamoto to Craig Steven Wright. Twórcą Bitcoina ma być 44-letni Australijczyk, biznesmen z Sydney. Nad ambitnym projektem miał on pracować wspólnie z Amerykaninem, Davem Kleimanem, który zginął w 2013 roku.

Przedstawiono całkiem sporą listę dowodów potwierdzających przypuszczenia, ale na ich podstawie po prostu nie da się jednoznacznie wykluczyć czy Wright doskonale się pod Satoshiego Nakamoto nie podszywa.

W obydwóch serwisach znajdziecie mnóstwo „wykradzionej” korespondencji, dostarczonej przez informatora, a także doniesień z rozmów z partnerami biznesowymi Wrighta z Australii oraz wniosków z rozmów ze wspólnikami Kleimana.Gizmodo udało znaleźć się także nagrania dwóch sytuacji, dowodzących w sposób całkiem jednoznaczny, że to właśnie ten duet odpowiedzialny jest za stworzenie Bitcoina. Znaleziono m.in. potwierdzenie, że Craig Wright był w posiadaniu 1,1 miliona Bitcoinów, co w pewnym momencie stanowiło 10% całej wykopanej waluty.
Koniecznie przeczytajcie raport Gizmodo oraz Wired.

Źródło: Gizmodo, Wired