VR albo zdrowie, wybór należy do ciebie

Firmy ubezpieczeniowe wypłacają coraz więcej odszkodowań związanych z wypadkami, do których dochodzi podczas gry w rozszerzonej rzeczywistości (VR).

Uderzenia o meble, ściany, zdemolowane wyposażenia mieszkania to coraz częstsze przypadki zgłaszane ubezpieczycielom na Wyspach Brytyjskich – donosi The Guardian.

Według Kelly Whittington, dyrektora w firmie ubezpieczeniowej Aviva UK, jest to powszechny trend. Wiąże się z faktem, że nowe gadżety i produkty rozrywkowe stają się popularne. „W przeszłości obserwowaliśmy podobne sytuacje dotyczące konsol z telefonami, gier fitness, a nawet nieokiełznanymi spinnerami” – powiedział serwisowi Whittington.

Od 2016 roku roszczenia ubezpieczeniowe związane z VR wzrosły o 68% (tylko w ubiegłym roku 31%). Najczęstsze zgłoszenia dotyczą zepsutych telewizorów, gdy ludzie szaleńczo szamotają się walcząc z zombie, kosmitami lub z innymi graczyami. Średnie roszczenie związane z VR wynosi około 650 GBP (około 3 500 złotych).

„Te urządzenia mogą być świetnym źródłem zabawy, ale zachęcamy ludzi, aby zwracali uwagę na otoczenie i przyjrzeli się ubezpieczeniu domu, aby upewnić się, że odpowiada ono ich potrzebom” – dodał Whittington, zachęcając fanów gier VR do wykupienia ubezpieczenia od przypadkowych uszkodzeń.

Czytaj także: https://conowego.pl/aktualnosci/lost-ark-bije-rekordy-na-steamie-117052