To koniec lubianej aplikacji od Apple
Apple nie jest znane ze zbyt częstego uśmiercania swoich aplikacji i usług. Tutaj niechlubny prym wiedzie koncern Google. Twórcy iPhone’a decydują się jednak od czasu do czasu na likwidację usług nierentownych, nie przynoszących wymiernych korzyści. Taki los czeka wkrótce pogodynkę Dark Sky. Co warto wiedzieć w tej kwestii?
Dark Sky do zamknięcia!
Aplikacja Dark Sky została wykupiona przez Apple w 2020 roku. Z tego też powodu została wycofana z platformy Android – żeby stanowić rozwiązanie ekskluzywne dla sprzętu od Apple. Korzystali z niej głównie amerykańscy klienci koncernu z Cupertino chociażby z tego względu, że prezentowała ona dane pogodowe dla Stanów Zjednoczonych. Jak się okazuje, utrzymanie usługi przy życiu okazało się nierentowne dla Apple.
Z tego też powodu, za niecałe dwa tygodnie, 1 stycznia 2023 roku, rozwiązanie zostanie wyłączone i zniknie również z App Store. Wsparcie dla API DarkSky zostanie zaniechane z dniem 31 marca 2023 roku. Apple zaleca wszystkim użytkownikom usługi przesiadkę na standardową aplikację pogodową własnej produkcji, dostępną dla smartfonów iPhone oraz tabletów iPad.
Czytaj też: Oto nowości Netflixa na styczeń!
Nie da się ukryć, że przyszły rok będzie ciężki dla wielu producentów elektroniki i dostawców usług przez potęgujący się kryzys gospodarczy na świecie. Nawet giganci tacy, jak Apple muszą szukać pewnych oszczędności. Tym razem padło na aplikację pogodową, ale kto wie, co przyniesie przyszłość.
Grafika tytułowa: Onur Binay / Unsplash