Starship coraz bliżej startów z Florydy. Rusza konieczna przebudowa

Na Florydzie rozpoczął się kolejny rozdział w historii Space Coast. SpaceX oficjalnie przystąpiło do modernizacji kompleksu startowego Space Launch Complex 37 (SLC-37) w bazie Cape Canaveral Space Force Station, przygotowując to legendarne miejsce do obsługi startów swojej gigantycznej rakiety Starship. To pierwszy tak duży krok w kierunku przeniesienia lotów tej megarakiety poza Teksas.

Decyzja Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, wydana 20 listopada w formie formalnego protokołu decyzji (Record of Decision – RoD), zamyka wielomiesięczną procedurę oceny oddziaływania inwestycji na środowisko. Dokument otwiera SpaceX drzwi do budowy nowoczesnej infrastruktury dla Starshipa na terenie SLC-37 – obiektu, który pamięta jeszcze czasy programu Apollo.

Wraz z publikacją RoD zakończył się proces, który obejmował m.in. serię wysłuchań publicznych. Część mieszkańców i organizacji ekologicznych wyrażała obawy dotyczące wpływu intensywnych startów na unikalne ekosystemy Florida Space Coast. Wojskowi zapewnili jednak, że wprowadzone zostaną specjalne środki zaradcze mające chronić m.in. zagrożone gatunki — od myszy południowo-wschodniej, przez sójkę florydzką, po węża indygo wschodniego i nietoperza trójbarwnego.

Według dokumentacji SLC-37 ma docelowo obsługiwać nawet 76 startów i 152 lądowania Starshipa rocznie, o ile Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) nie uzna, że ruch rakietowy zbyt mocno zakłóca przestrzeń powietrzną.

SpaceX potwierdziło, że prace przygotowawcze już ruszyły. Firma podkreśliła w oświadczeniu, że rozwój florydzkiej infrastruktury jest kluczowy dla przyszłości programu Starship — zarówno dla misji komercyjnych, jak i dla potrzeb narodowego bezpieczeństwa USA.

SLC-37 to jeden z najbardziej symbolicznych kompleksów startowych w Cape Canaveral. Powstał w latach 60. z myślą o programie Saturn i misjach Apollo. Z jego platformy 37B odbyło się osiem startów rakiet Saturn I i Saturn IB, w tym misja Apollo 5. Od 2002 r. obiekt służył jako miejsce startów rakiet Delta IV – ostatnia z nich wystartowała w kwietniu 2024 r.

Teraz pałeczkę przejmuje SpaceX, które zamierza wykorzystywać zarówno platformę 37A, jak i 37B, równolegle z historycznym kompleksem LC-39A w pobliskim Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego.

– Trzy aktywne stanowiska startowe na Florydzie pozwolą Starshipowi wspierać misje bezpieczeństwa narodowego i cele programu Artemis, a sam port kosmiczny będzie mógł funkcjonować bardziej jak nowoczesne lotnisko – podkreśliła firma w komunikacie z 1 grudnia.

Starship to dwustopniowy kolos o wysokości 122 metrów – najwyższa i najsilniejsza rakieta, jaka kiedykolwiek powstała. Zaprojektowano ją z myślą o pełnej wielokrotności użytku i szybkim ponownym przygotowaniu do kolejnych lotów. To właśnie ta konstrukcja ma w przyszłości umożliwić zarówno budowę księżycowych baz, jak i załogowe misje na Marsa.

NASA postawiła na Starshipa, wybierając go jako pierwszy załogowy lądownik księżycowy w ramach programu Artemis. Dotychczas jednak wszystkie 11 lotów testowych odbyło się wyłącznie z prywatnej bazy SpaceX w Boca Chica w południowym Teksasie.

Przeniesienie startów na Florydę – wyposażoną w rozbudowaną infrastrukturę i korzystniejsze warunki operacyjne – może znacząco przyspieszyć rozwój programu.

Źródło: space.com

Czytaj też: Internet dla naszego Układu Słonecznego. Ruszają wspólne badania

Grafika tytułowa: Nader Saremi / Unsplash