SpaceX, ULA i Blue Origin otrzymały kontrakty na starty militarne w USA
Departament Obrony Stanów Zjednoczonych ogłosił zawarcie kontraktów o łącznej wartości 13,7 miliarda dolarów z trzema gigantami przemysłu kosmicznego – SpaceX, United Launch Alliance (ULA) i Blue Origin. Po raz pierwszy trzy różne firmy będą wspólnie odpowiadać za realizację startów wojskowych i wywiadowczych, kluczowych z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego USA. To ważny krok w kierunku zróżnicowania i zabezpieczenia dostępu Pentagonu do przestrzeni kosmicznej.
Umowy przyznane w ramach trzeciej fazy programu National Security Space Launch (NSSL), a konkretnie jego segmentu Lane 2, mają obowiązywać w latach fiskalnych 2025–2029. Program ten obejmuje misje o podwyższonym priorytecie, wymagające dużej niezawodności i sprawdzonej technologii. Warto podkreślić, że to właśnie w tej fazie program zakłada większe otwarcie na konkurencję i eliminację ryzyka związanego z zależnością od zagranicznych technologii, w tym rosyjskich silników RD-180.
Największy udział w kontraktach przypadł SpaceX, które otrzyma 5,9 miliarda dolarów za realizację 28 startów – około 60% wszystkich zaplanowanych misji. ULA, doświadczony gracz na rynku, przeprowadzi 19 startów i zainkasuje niemal 5,4 miliarda dolarów. Najmniejszy, ale istotny udział przypadł Blue Origin, które zrealizuje 7 startów w ramach kontraktu o wartości 2,4 miliarda dolarów – pod warunkiem pomyślnego uzyskania certyfikacji rakiety New Glenn.
Choć Blue Origin ma przed sobą największe wyzwanie, ponieważ do tej pory przeprowadziło tylko jeden lot New Glenn, jego obecność w programie to sygnał rosnącego zaufania Pentagonu do nowej generacji prywatnych firm kosmicznych. Zgodnie z założeniami kontraktu wszystkie firmy będą musiały spełniać ścisłe wymogi techniczne i ściśle współpracować z agencjami rządowymi, by zapewnić bezpieczeństwo i skuteczność realizowanych misji.
Nowe kontrakty to nie tylko finansowy zastrzyk dla firm sektora kosmicznego, ale także jasny sygnał, że USA konsekwentnie budują niezależny, odporny i konkurencyjny rynek usług startowych. Program NSSL w fazie trzeciej ma wzmocnić strategiczną autonomię Stanów Zjednoczonych i zapewnić płynność w wynoszeniu na orbitę najważniejszych satelitów wojskowych i wywiadowczych.
Źródło: spacenews.com
Czytaj też: Kongsberg NanoAvionics i umowa na 282 satelity
Grafika tytułowa: Jérôme Boursier / Unsplash