Sonda BepiColombo i Merkury. Nowe zdjęcia zachwycają naukowców!

Sonda BepiColombo w tym tygodniu przeleciała obok Merkurego, który jest jej celem podróży i wykonała wspaniałe zdjęcia pokrytej kraterami skorupy planety.

Wspólny europejsko-japoński statek kosmiczny BepiColombo, wystrzelony w 2018 r., odbył swój czwarty przelot obok Merkurego przelatując zaledwie 165 kilometrów nad powierzchnią najbardziej wewnętrznej planety Układu Słonecznego .

Jak przypominają naukowcy manewr wspomagania grawitacyjnego jest częścią ośmioletniej podróży sondy, która ma wejść na orbitę wokół Merkurego, pomagając zmniejszyć prędkość statku kosmicznego, aby utrzymać podróż na właściwym torze. Ale poza tym manewr dostarczył również jedne z najlepszych obrazów misji do tej pory, wykorzystując trzy kamery monitorujące BepiColombo, czyli M-CAM.

Szczegóły dotyczące kraterów

Oba kratery mają szczytowe pierścieniowe baseny, utworzone przez uderzenia dużych asteroid lub komet. Zdjęcia nadesłane przez sondę, pomagają odkryć więcej na temat złożonej historii kraterów i historii wulkanicznej Merkurego. Obraz Vivaldiego pokazuje również dostrzegalną przerwę w pierścieniu szczytów – powstała ona, gdy nowsze strumienie lawy wdarły się do krateru i go zalały.

Baseny szczytowych pierścieni Merkurego są fascynujące, ponieważ wiele aspektów ich powstania jest obecnie nadal tajemnicą. Przypuszcza się, że powstały one w wyniku pewnego rodzaju procesu odbicia podczas uderzenia, ale głębokości, z których zostały wyniesione, nadal nie są jasne – powiedział David Rothery, profesor nauk o Ziemi na brytyjskim Open University i członek zespołu obrazowania M- CAM .

BepiColombo miał wejść na orbitę wokół Merkurego w grudniu 2025 r. Jednak problem z układem napędowym oznaczał, że silnik statku kosmicznego nie mógł już pracować z pełną mocą. Po miesiącach oceny zespoły ESA zaprojektowały zmienioną trajektorię, co oznacza, że środowy przelot był bliżej niż pierwotnie planowano. BepiColombo ma wejść na orbitę w listopadzie 2026 r .

BepiColombo zamierza spędzić co najmniej rok, a może i dwa, odkrywając tajemnice Merkurego za pomocą zestawu 16 instrumentów. Są one rozmieszczone na dwóch orbiterach, po jednym opracowanym przez ESA i Japan Aerospace Exploration Agency ( JAXA ). Oba rozdzielą się po wejściu na orbitę wokół Merkurego.

Źródło: space.com

Czytaj też: Łazik Perseverance rozpoczyna wspinaczkę na krawędź krateru na Marsie

Grafika tytułowa: NASA / Unsplash