Rośliny mogą pomóc oczyszczać trujące ścieki?
Zespół naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, we współpracy ze specjalistami z Uniwersytetu Rzeszowskiego, opracował innowacyjny sposób oczyszczania odcieków składowiskowych – silnie zanieczyszczonych ścieków, które mogą przedostawać się do wód gruntowych i powierzchniowych, stwarzając realne zagrożenie dla ludzi, zwierząt i całych ekosystemów.
Badania prowadzone na kilku dolnośląskich składowiskach udowodniły, że połączenie osadu czynnego z roślinnością wodną może skutecznie usuwać zanieczyszczenia, stanowiąc przy tym rozwiązanie tanie, proekologiczne i możliwe do wdrożenia w praktyce.
– Pomysł na poszerzenie zakresu badań wynikał z pojawienia się rzeczywistego problemu, z którym boryka się kierownictwo jednego ze składowisk. Stąd duże zainteresowanie wynikami naszych badań oraz chęć dalszej współpracy w przyszłości. Dlatego badania prowadzone dotąd w skali laboratoryjnej planujemy w kolejnych latach przenieść na składowisko – powiedziała dr inż. Aleksandra Wdowczyk z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Opracowany system łączy zdolności sorpcyjne roślin i substratów ze skutecznością mikroorganizmów obecnych w osadzie czynnym. W eksperymentach zastosowano dwa typy podłoży: zeolit – naturalny minerał o wysokiej wymienności jonowej i niskim koszcie, oraz biowęgiel z łuski słonecznika – ekologiczny materiał wytwarzany w procesie pirolizy, zdolny do akumulacji dużych ilości zanieczyszczeń. W systemach zasadzono trzy powszechnie występujące rośliny wodne: krwawnicę pospolitą, pałkę wodną i kosaćca żółtego.
Eksperyment prowadzony przez blisko pół roku w sekwencyjnych reaktorach biologicznych pozwolił ocenić skuteczność różnych wariantów w usuwaniu azotu, fosforu i związków organicznych z odcieków składowiskowych. Wyniki są bardzo obiecujące – udało się uzyskać 99 procent redukcji azotu amonowego, 51 procent spadku chemicznego zapotrzebowania na tlen, a także niewielką, lecz stabilną redukcję fosforu. Porównanie podłoży wykazało, że choć zarówno zeolit, jak i biowęgiel skutecznie usuwały azot, zeolit osiągnął nieco lepsze wyniki w redukcji fosforu.
Rośliny mogą stać się realną alternatywą dla tradycyjnych oczyszczalni
Badacze podkreślają, że stworzenie systemu wymagało budowy od podstaw, ponieważ na rynku nie istnieją gotowe rozwiązania tego typu. Podczas eksperymentów zużyto kilka tysięcy litrów odcieków – ich pobranie i transport wymagały dużego wysiłku fizycznego oraz zaangażowania. Choć system nie jest jeszcze doskonały, wyniki sugerują, że oczyszczanie odcieków z wykorzystaniem roślin i mikroorganizmów może stać się realną alternatywą dla tradycyjnych oczyszczalni.
Technologia ta wpisuje się w koncepcję fitoremediacji – metody oczyszczania środowiska za pomocą roślin, które potrafią wiązać, rozkładać lub akumulować zanieczyszczenia. Jeśli uda się ją wdrożyć na większą skalę, może to zrewolucjonizować sposób, w jaki chronimy wody gruntowe i gleby przed skażeniem. Badania naukowców z Wrocławia i Rzeszowa pokazują, że natura – wsparta nauką – może stać się sprzymierzeńcem w walce z jednym z najpoważniejszych problemów współczesnej gospodarki odpadami.
Źródło: Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu
Czytaj też: Polski sukces w farmacji. Patent na nowy lek przeciwgrzybiczy
Grafika tytułowa: Patrick Federi / Unsplash