Rakieta Delta IV Heavy wyniosła tajnego satelitę USA
W minionych dniach Narodowe Biuro Rozpoznania Stanów Zjednoczonych (NRO) przeprowadziło tajemniczą misję kosmiczną, wynosząc na orbitę nowy satelita szpiegowski. Start odbył się z bazy Sił Kosmicznych na Przylądku Canaveral na Florydzie. Choć sam charakter misji pozostaje niejawny, jej cel i zaawansowanie technologiczne są zgodne z wcześniejszymi operacjami NRO, które koncentrują się na rozpoznaniu i monitoringu.
Misja, która początkowo miała odbyć się wcześniej, została opóźniona z powodu problemów technicznych z systemem naziemnym, wykrytych przez inżynierów firmy United Launch Alliance. Zespół odpowiedzialny za start zapewnił, że opóźnienia nie wpłynęły na bezpieczeństwo i integralność całego przedsięwzięcia.
Satelita został wyniesiony na orbitę przez rakietę Delta IV Heavy, jeden z najpotężniejszych nośników w arsenale USA. Ten dwustopniowy system rakietowy ma ponad 70 metrów długości i jest zdolny do wyniesienia ładunków o masie do 6,5 tony. Zastosowanie tego potężnego rakiety wskazuje na dużą wagę misji, która najprawdopodobniej obejmowała satelitę o dużej masie i zaawansowanej technologii.
Chociaż szczegóły dotyczące samego ładunku pozostają nieznane, eksperci branżowi wskazują, że kompleks startowy na Przylądku Canaveral jest wykorzystywany głównie do wynoszenia satelitów na orbity o niskiej i średniej inklinacji. Ta nowa misja podkreśla rosnące znaczenie technologii szpiegowskich i wywiadowczych w strategii obronnej Stanów Zjednoczonych.
Czytaj też: Prime Gaming z nowościami na lipiec!
Źródło: Space24.pl / ULA
Grafika tytułowa: SpaceX / Unsplash