Przenośny mikroreaktor atomowy już za 4 lata
Firma Radiant Nuclear pracuje nad pomysłem produkcji mikroreaktora – pierwszym na świecie bezemisyjnym przenośnym źródłem energii.
Pomysł na mikroreaktor nazwany Kaleidos ma początek w czasach, kiedy obecny dyrektor generalny firmy był zatrudniony w SpaceX. Jego zadaniem było opracowanie metody wytwarzania energii na potrzeby kolonii na Marsie.
Doug Bernauer doszedł do wniosku, że jego pomysły mogą mieć zastosowanie także na Ziemi, dostarczając energię do baz wojskowych i do miejsc trudno dostępnych.
Kaleidos ma generować ponad 1 MW, co wystarczy do zasilania ok 1000 domów przez 8 lat. W celu zapewnienia większego bezpieczeństwa będzie wykorzystywał paliwo TRISO i chłodziwo helowe zamiast wody.
„Tradycyjny reaktor wykorzystuje wodę jako płyn chłodzący, a woda ta staje się radioaktywna. Używamy helu, który jest niezwykle bezpieczny w porównaniu z wodą, ponieważ robi to samo, nie stając się radioaktywnym. Jest to jedyny pierwiastek, który nie staje się radioaktywny, ponieważ jest stabilny atomowo. Możesz po prostu uderzać w niego neutronami bez końca i pozostanie helem. Wszystko inne, co uderzysz neutronami w sposób ciągły, zamienisz to w coś innego”. Mówi w wywiadzie udzielonym serwisowi Intresting Engineering Bernauer.
Firma Radiant Nuclear otrzymała ostatnio 10 milionów dolarów finansowania z Funduszu Klimatycznego USV, która chce inwestować w firmy, które mają na celu przeciwdziałanie zmianom klimatu poprzez szybkie innowacje. Prace nad mikroreaktorem mają zakończyć się za około 4 lata.
Czytaj także: Małe elektrownie atomowe – przyszłość energetyki?