Kolejny sezon Wiedźmina opóźniony?

Trzeci sezon Wiedźmina to jeden z najbardziej wyczekiwanych seriali Netflixa w nadchodzących miesiącach. Jak się jednak okazuje, możemy na niego poczekać dłużej niż pierwotnie zakładano. Plany twórców serialu po raz kolejny krzyżuje pandemia koronawirusa! Co wiadomo w tej kwestii?

Problemy na planie Wiedźmina!

Ekipa pracująca nad trzecim sezonem Wiedźmina ma ostatnio dość mocno pod górkę. Twórcy muszą zmagać się nadal z pandemią koronawirusa, która bardzo krzyżuje im plany. Ostatnimi czasy na planie zapanował przestój ze względu na pozytywny wynik na obecność COVID-19 w organizmie jednego z członków ekipy. Nie podano oficjalnie do publicznej wiadomości o jaką osobę chodzi. To bardzo dobra decyzja świadcząca o poszanowaniu prywatności osób pracujących przy serialu.

Fani serialu wysnuli teorię jakoby osobą dotkniętą zakażeniem COVID-19 miał być sam Henry Cavill, który ostatnimi czasy miał bardzo rzadko pojawiać się na planie. Serialowy Geralt z Rivii to w zasadzie najważniejsza osoba, z którą pracują twórcy Wiedźmina. Każda jego absencja może przyczynić się więc do sporych opóźnień premiery produkcji. Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że każda dłuższa przerwa spowodowana chorobą członków ekipy ma wpływ na realizację serialu.

Czytaj też: Znamy nowości HBO Max na pierwszą połowę sierpnia!

Fani liczyli na to, że kolejna odsłona przygód Geralta zadebiutuje jeszcze w tym roku. Dziś już wiemy, że nie ma na to szans. Na premierę poczekamy najkrócej do 2023 roku. Miejmy nadzieję, że Netflix nie zawiedzie nas na polu jakości kolejnego sezonu serialu!

Grafika tytułowa: Netflix