Polskie nanoperfumy bez alkoholu podbijają świat. Innowacja z europejskim patentem!

Zespół naukowców z Politechniki Krakowskiej pod kierunkiem dr hab. inż. Elżbiety Sikory, we współpracy ze specjalistami z firmy Finea sp. z o.o., opracował innowacyjne perfumy bez alkoholu oparte na naturalnych składnikach i zamknięte w formie stabilnej nanoemulsji.

Na rynku – nie tylko polskim – nie było dotąd perfum w tej postaci. Krakowski wynalazek stał się jednym z najgłośniejszych sukcesów w transferze wiedzy z uczelni do przemysłu kosmetycznego. Nowatorski produkt zdobył już rynki USA, Wielkiej Brytanii i krajów arabskich, a uzyskany niedawno europejski patent otworzył przed nim możliwości ekspansji na całym świecie. Dotychczas alkohol był nieodzownym składnikiem klasycznych perfum, pełniącym funkcję rozpuszczalnika dla olejków zapachowych i utrwalał aromat. Niestety, bywał również przyczyną podrażnień i reakcji alergicznych.

Alternatywne produkty, takie jak olejki perfumowane czy pomady, pozostawiały na skórze tłuste ślady, a ich stosowanie często wiązało się z ryzykiem uczuleń. Innowacyjne rozwiązanie z Krakowa stanowi odpowiedź na potrzeby osób z wrażliwą skórą, alergików, a także konsumentów, którym względy religijne uniemożliwiają stosowanie produktów zawierających alkohol.

– Dostępne są perfumy w postaci stałej emulsji stałych czy pomad oraz ciekłych olejków perfumowanych czyli roztworów olejków eterycznych czy syntetycznych kompozycji zapachowych w olejach roślinnych. Ich zasadniczą wadą jest, to że pozostawiają na perfumowanych powierzchniach tłuste i śliskie plamy. Z kolei obecne na rynku produkty perfumeryjne deklarowane przez dystrybutorów jako „perfumy bez alkoholu” z chemicznego punktu widzenia stanowią skoncentrowane kompozycje zapachowe albo olejki eteryczne i dlatego ich bezpośrednia aplikacja na skórę może być przyczyną uczuleń lub podrażnień. Nasze nanoperfumy rozwiązują te problemy. Zastąpienie etanolu bezpiecznym rozpuszczalnikiem, jakim jest woda, sprawia, że nasze preparaty stanowią bardzo atrakcyjną alternatywę m.in. dla osób ze skórą wrażliwą i skłonnościami do alergii – powiedziała dr hab. inż. Elżbieta Sikora.

Unikatowe perfumy powstały w ramach projektu finansowanego ze środków Unii Europejskiej. Badaczom udało się rozwiązać kluczowy problem technologiczny – zastąpić etanol wodą, nie tracąc przy tym trwałości zapachu ani przejrzystości produktu. Umożliwił to precyzyjny dobór surfaktantów, czyli związków powierzchniowo czynnych, które zapobiegają rozwarstwieniu fazy wodnej i olejowej. Dzięki temu uzyskano stabilną, jednorodną i transparentną nanoemulsję o znakomitych właściwościach dermatologicznych i zapachowych.

Nanoperfumy mają konsystencję wody i nie pozostawiają tłustych śladów na skórze. Zastosowanie drobnych kropelek zapachowego olejku otoczonych surfaktantem sprawia, że zapach uwalnia się stopniowo, co zapewnia jego wyjątkową trwałość. Chronione krajowym i europejskim patentem innowacyjne rozwiązanie stało się wizytówką polskiej myśli naukowej i przykładem udanego połączenia badań akademickich z praktyką przemysłową. Dzięki niemu polska technologia znalazła się w gronie światowych liderów rynku kosmetycznego.

Źródło: Politechnika Krakowska

Czytaj też: Leki w lakierach do paznokci. Nowe badania polskich biotechnologów

Grafika tytułowa: Mareefe / Pexels