Polscy naukowcy o krok bliżej od opracowania leku na chorobę Alzheimera
Choroby otępienne, w tym choroba Alzheimera, stanowią jedno z największych wyzwań współczesnej medycyny, a ich skala rośnie wraz z wydłużającą się średnią długością życia. Podczas gdy w grupie osób po 65. roku życia dotyczą one około 3 proc. populacji, wśród 90-latków cierpi na nie już blisko 70 proc. seniorów. Problemem jest nie tylko brak skutecznego leczenia, ale również trudności we wczesnej diagnostyce. Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego mogą jednak zbliżać się do przełomu w tej dziedzinie.
Zespół badawczy pod kierownictwem dr Anny Zawadzkiej z Wydziału Chemii UW odkrył nowy związek chemiczny, który ma szansę stać się przełomem w terapii Alzheimera. Substancja, oznaczona jako CHDA, powstała jako produkt uboczny przy syntezie pochodnych takryny – stosowanej w leczeniu choroby – oraz melatoniny, znanej z regulacji rytmu snu. Po dodaniu radioizotopu złota wykazała nie tylko wysoką skuteczność przy znacznie niższych dawkach, ale także właściwości fluorescencyjne. To oznacza, że może służyć zarówno jako narzędzie diagnostyczne, jak i potencjalny lek.
Zanim jednak nowa substancja trafi do pacjentów, konieczne będą długie i skomplikowane badania kliniczne. Obecne przepisy wymagają około 12 lat intensywnych testów, by potwierdzić bezpieczeństwo i skuteczność leku. Mimo to, każde odkrycie w dziedzinie neurodegeneracji ma ogromne znaczenie, zwłaszcza gdy choroba Alzheimera pozostaje jedną z największych zagadek medycznych. Polscy naukowcy wierzą, że ich badania mogą pomóc nie tylko w opracowaniu skutecznej terapii, ale również w lepszym poznaniu mechanizmów prowadzących do degeneracji neuronów.
Dostępne dziś leki, takie jak donepezil czy rywastygmina, jedynie spowalniają postęp choroby, nie docierając do jej źródła. Dodatkowo ich skuteczność maleje w zaawansowanych stadiach, a pacjenci często zmagają się z efektami ubocznymi. Dlatego odkrycie naukowców z UW może otworzyć nowy rozdział w walce z Alzheimerem – nie tylko pod kątem leczenia, ale i wczesnej diagnostyki, która jest kluczowa dla zahamowania rozwoju choroby.
Źródło: UW
Czytaj też: Kuwejt i Grecy? Ciekawe odkrycie archeologów!
Grafika tytułowa: Steven HWG / Unsplash