Olbrzymie straty FTX
Giełda kryptowalut FTX, która niedawno ogłosiła bankructwo w USA, poinformowała, że jest winna swoim 50 największym wierzycielom prawie 3,1 miliarda dolarów.
11 listopada firma FTX i jej podmioty stowarzyszone złożyły wniosek o bankructwo po jednym z najgłośniejszych krachów kryptograficznych. Pozostawiły około 1 miliona klientów i innych inwestorów w obliczu całkowitych strat liczonych w miliardach dolarów.
Teraz doszła informacja, że FTX zwolniła trzech swoich najwyższych menedżerów, w tym współzałożyciela Gary’ego Wanga. Poinformował o tym Wall Street Journal, powołując się na rzecznika firmy.
Inni zwolnieni dyrektorzy to dyrektor techniczny Nishad Singh i Caroline Ellison, którzy kierowali działem handlowym FTX Alameda Research, podała gazeta.
Według wywiadów z kilkoma osobami związanymi z założycielem giełdy Samem Bankman-Friedem i komunikatów firmowych, firma potajemnie podejmowała zobowiązania wobec funduszy klientów. Po to, aby wesprzeć firmę handlową należącą do Bankman-Fried, co doprowadziło do upadku FTX.
W piątek Wall Street Journal, powołując się na dokumentację finansową firmy, poinformował, że Sam Bankman-Fried, już w zeszłym roku sprzedał udziały w firmie o wartości 300 milionów dolarów.
W tym czasie Bankman-Fried powiedział inwestorom, że był to częściowy zwrot pieniędzy, które wydał kilka miesięcy wcześniej na wykupienie udziałów rywala Binance.
Czytaj także: Dalsze zamieszanie na rynku kryptowalut