Odkryto starożytny grób bliźniąt z czasów rzymskich
Odkrycie rzadkiego pochówku bliźniąt w rzymskiej willi Dragulin w pobliżu starożytnego Tragurium (dzisiejszy Trogir w Chorwacji) rzuca nowe światło na praktyki pogrzebowe sprzed niemal dwóch tysięcy lat. Archeolodzy natrafili na grób niemowląt, które zmarły między narodzinami a drugim miesiącem życia i zostały pochowane razem w I lub II wieku n.e. Szczątki umieszczono twarzą w twarz, co sugeruje, że ceremonia pochówku miała dla rodziny wyjątkowe znaczenie.
Badania genetyczne potwierdziły, że były to bliźnięta dwujajowe – chłopiec i dziewczynka. Takie znalezisko jest rzadkie w rzymskich nekropoliach, co budzi pytania o znaczenie tego grobu w kontekście kultury pogrzebowej regionu, w którym przenikały się wpływy greckie i rzymskie. Niejasne pozostaje również, czy pochówek ten był zgodny z typowymi praktykami pogrzebowymi tamtych czasów.
Analiza bioarcheologiczna wykazała, że niemowlęta cierpiały na poważne niedożywienie jeszcze przed narodzinami, co mogło być skutkiem szkorbutu lub krzywicy. Oznacza to, że ich matka prawdopodobnie borykała się z problemami zdrowotnymi podczas ciąży, co mogło przyczynić się do tragicznego losu dzieci.
Śmiertelność niemowląt w czasach rzymskich była bardzo wysoka – według szacunków mogła sięgać nawet 30%. Jednak fakt, że bliźnięta pochowano w jednym grobie w sposób sugerujący specjalne traktowanie, skłania naukowców do dalszych badań nad rytuałami pogrzebowymi oraz statusem społecznym rodziny, do której należały.
Odkrycie w willi Dragulin dostarcza cennych informacji na temat życia i śmierci w starożytnym Rzymie, podkreślając jednocześnie, jak wielkie znaczenie miały więzy rodzinne i obyczaje pogrzebowe w tej epoce. Naukowcy planują dalsze analizy, które mogą pomóc w lepszym zrozumieniu losów tych dzieci oraz kontekstu kulturowego ich pochówku.
Źródło: archaeology.org/greekreporter.com
Czytaj też: Genialna bioniczna ręka. Ona „wie” czego dotyka
Grafika tytułowa: mana5280 / Unsplash