Nowy sposób odtwarzania tkanki miękkiej!

Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowali nową metodę odbudowy tkanek miękkich powłok ciała w miejscach ich ubytku. Przekonują, że nowe rozwiązanie jest potencjalnie łatwiejsze do stosowania i będzie dawać trwalsze efekty.

Zespół badaczy pod kierunkiem dr. Marcina Piejko z III Katedry Chirurgii Ogólnej UJ CM opracował nowy sposób uzupełniania ubytków tkanek miękkich powłok ciała z wykorzystaniem naturalnych procesów biologicznych organizmu. Ubytki takie mogą obejmować niektóre z tkanek miękkich, w tym skóry, tkanki podskórnej, mięśni, a także ściany przewodu pokarmowego.

Opracowana metoda bazuje na sposobie przetworzenia tkanki tłuszczowej dowolnego dawcy, a następnie przeszczepienia uzyskanego preparatu w miejsce ubytku tkanki. Preparat ten – nazwany przez twórców adipoECM – organizm traktuje jak rusztowanie, które zasiedlane jest przez własne komórki pacjenta, w tym również naczynia krwionośne.

Ważne są dla nas podstawowe składniki budulcowe tkanki, które występują powszechnie w tkance tłuszczowej w każdym organizmie. Niepożądane są natomiast wszelkie komórki żywe i martwe, jak również nośniki kodu genetycznego – nie tylko samego dawcy, ale wszelkich bakterii czy wirusów, które mogłyby znaleźć się w wyjściowym materiale. Wszczepienie takich związków do organizmu biorcy mogłoby wywołać silną reakcję immunologiczną. Organizm na pewno nie przyjmowałby takiego materiału jako przyjaznego i nadającego się do zasiedlenia swoimi komórkami – wyjaśnia dr Marcin Piejko z UJ CM, cytowany w komunikacie.

Naukowiec podkreśla, że jednym z głównych elementów odkrycia jest sposób otrzymywania adipoECM, czyli wypracowanie procesów oczyszczania tłuszczu z niepożądanych związków, które przez organizm biorcy są identyfikowane jako czynniki obce (antygeny). Gdy takie związki zostaną wprowadzone do organizmu, uruchamiane są kaskady reakcji obronnych, które w rezultacie prowadzą do odrzucenia przeszczepu.

Wiemy, że tkankę tłuszczową u każdego człowieka buduje pewna uniwersalna grupa związków i białek, wspólna dla całego naszego gatunku. Poszukując rozwiązań na opracowanie takiego rusztowania, które byłoby akceptowane przez każdy organizm ludzki, zależało nam, by z materiału wyjściowego skutecznie usunąć wszystko, co nie jest uniwersalne. Tak powstał adipoECM, czyli całkowicie naturalny preparat, który potencjalnie nadaje się do przeszczepu w zasadzie u każdej osoby – dodaje dr Marcin Piejko.

Preparat ten to tzw. macierz zewnątrzkomórkowa, w której skład wchodzą m.in. różne typy kolagenu, elastyna, fibrilina, fibronektyna, tenascyna i laminina. Wynalazek przeszedł testy in vivo, które były przeprowadzane na myszach. Badania te wykazały, że w miejscu wszczepienia adipoECM w ciągu 60 dni następuje całkowita odbudowa tkanki łącznej, a operowane myszy nie wykazywały żadnych reakcji zapalnych.

Teraz konieczne są badania kliniczne

Twórcy metody zwracają uwagę, że choć wyniki dotychczasowych badań są bardzo optymistyczne, opracowanego preparatu nie można jeszcze stosować w zabiegach medycznych u ludzi. Aby to się stało, konieczne jest przeprowadzenie badań klinicznych. Centrum Transferu Technologii UJ (CITTRU) zaczęło od zapewnienia ochrony własności intelektualnej zarówno dla preparatu adipoECM, jak i metody jego wytworzenia. Najbliższym krokiem ma być nawiązanie współpracy z partnerem branżowym lub inwestorem, który przeprowadzi procedury niezbędne do tego, aby adipoECM stał się nowym produktem medycznym dopuszczonym do powszechnego użytku.

Badania zostały wykonane przez interdyscyplinarny zespół naukowców i studentów z Wydziału Lekarskiego UJ CM oraz Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii UJ i obejmował zespół biochemików (prof. Paweł Mak, mgr Elwira Ligas), biologów komórki (prof. Justyna Drukała, dr Alicja Hinz) i lekarzy (prof. Piotr Wałęga, dr Marcin Piejko).

Czytaj też:

Źródło: Centrum Transferu Technologii UJ

Grafika tytułowa: Julia Koblitz / Unsplash