Nowy brytyjski dron będzie latał nawet rok!

Brytyjski dron PHASA-35, opracowany przez inżynierów BAE Systems, zakończył pomyślnie swój 24-godzinny lot, osiągając stratosferę na wysokości ponad 66 000 stóp. To istotny kamień milowy w rozwoju tej innowacyjnej technologii, która ma potencjał rewolucjonizować sposób dostępu do komunikacji i zarządzania energią. W przyszłości dron ten może latać bez potrzeby lądowania przez cały rok, dzięki wykorzystaniu energii słonecznej.

PHASA-35 ma imponującą rozpiętość skrzydeł wynoszącą 35 metrów i może przenosić ładunki o wadze do 15 kilogramów. W trakcie testów inżynierowie BAE Systems mogli dokładnie ocenić wydajność systemów zarządzania energią oraz technologii fotowoltaicznych, które zapewniają autonomiczny lot zarówno w dzień, jak i w nocy. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych kompozytów i paneli słonecznych, dron jest w stanie gromadzić energię, która umożliwia mu działanie przez całą dobę.

Testy PHASA-35 odbyły się w Spaceport America, zlokalizowanym w Nowym Meksyku, na poligonie rakietowym White Sands. Wydarzenie to było wspierane przez Centrum Techniczne Dowództwa Obrony Kosmicznej i Przeciwrakietowej Armii Stanów Zjednoczonych, co podkreśla wojskowy potencjał nowego urządzenia. Dron ten ma być wykorzystywany w szerokim zakresie, w tym do dostarczania sieci komunikacyjnych, takich jak 4G i 5G.

PHASA-35 to projekt, który może zrewolucjonizować komunikację na świecie, zwłaszcza w odległych rejonach, które nie mają dostępu do tradycyjnych sieci. Dzięki zastosowaniu technologii opartych na energii słonecznej, jest to rozwiązanie bardziej ekologiczne i bardziej efektywne niż tradycyjne satelity. W przyszłości takie drony mogą stać się kluczowym elementem globalnej infrastruktury komunikacyjnej.

Czytaj też: Oto nowy izotop najrzadszego pierwiastka na Ziemi!

Źródło: BAE Systems, Focus.pl

Grafika tytułowa: Ian Baldwin / Unsplash