Nowości od Xiaomi oficjalnie w Europie!

Smartfony z rodziny Xiaomi 13 poznaliśmy już kilka miesięcy temu, gdy zadebiutowały na chińskim rynku. Producent jednak zwlekał z ich premierą na rynku europejskim. Stary Kontynent przywitał urządzenia dopiero dziś. Czego możemy się po nich spodziewać? Czy będą miały szanse w rywalizacji z flagowymi Samsungami? Sprawdźmy!

fot. Xiaomi

Xiaomi 13

Xiaomi 13 to podstawowy wariant nowego flagowca. Producent wyposażył go w ekran AMOLED o przekątnej 6,36″. Owa matryca pracuje w rozdzielczości 2400×1080 pikseli. Częstotliwość odtwarzania to tutaj 120 Hz. Sercem smartfona jest procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 wspierany przez układ graficzny Adreno 740 oraz 8 lub 12 GB RAM. Dane będziemy przechowywać we wbudowanej pamięci o pojemności 128, 256 lub 512 GB.

Do wykonywania zdjęć posłuży flagowy zestaw aparatów – główny o rozdzielczości 50 Mpix z OIS, ultraszerokokątny 12 Mpix oraz teleobiektyw 10 Mpix z 3-krotnym zoomem optycznym i OIS. Brzmi całkiem nieźle, prawda? Do zasilania smartfona posłuży bateria o pojemności 4500 mAh, z ładowaniem 67 W, bezprzewodowym ładowaniem 50 W i zwrotnym 10 W. Xiaomi 13 ma kosztować w polskiej dystrybucji – w wariancie z 8 GB RAM oraz 256 GB pamięci wewnętrznej – 4799 złotych.

fot. Xiaomi

Xiaomi 13 Pro

Druga z nowości to Xiaomi 13 Pro. Mamy do czynienia więc z lepiej wyposażonym wariantem flagowca. Różnice względem podstawowej wersji to m.in. inny ekran. Tutaj to AMOLED, który na krawędziach jest zaokrąglony. Matrycę cechuje przekątna 6,73” i rozdzielczość 3200×1440 pikseli. Częstotliwość odświeżania to 120 Hz. Różnicę widać także w konfiguracji aparatów. Mamy tu trzy obiektywy po 50 Mpix każdy. Są to aparat główny, ultraszerokokątny oraz tele. Wszystkie zaprojektowane we współpracy z marką Leica. Całość zasila bateria o pojemności 4820 mAh. Może być ona ładowana przewodowo z mocą 120 W oraz indukcyjnie z mocą 50 W. Mamy również ładowanie zwrotne 10 W. W Polsce smartfon dostępny będzie w wariancie z 12 GB RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej. Trzeba będzie za niego zapłacić 6299 złotych.

fot. Xiaomi

Xiaomi Watch S1 Pro

Xiaomi Watch S1 Pro to stary znajomy, który w Chinach zadebiutował już pół roku temu. Zegarek prezentuje się niezwykle elegancko i oferuje wszystkie funkcje charakterystyczne dla sprzętu tego typu. Mamy tu więc możliwość wyświetlania powiadomień ze smartfona, śledzenia naszych parametrów zdrowotnych oraz treningów. Omawiany zegarek wyposażono w 1,47-calowy ekran o rozdzielczości 480×480 pikseli. Chroni go szkło szafirowe. Urządzenie może pracować nawet przez 14 dni między ładowaniami – jeśli używamy go sporadycznie, niezbyt intensywnie. Xiaomi Watch S1 Pro trafi do sprzedaży w Polsce już jutro, w cenie 1499 złotych. W specjalnej promocji przedsprzedażowej otrzymamy do niego gratis słuchawki Buds 4 Pro w kolorze czarnym.

fot. Xiaomi

Xiaomi Buds 4

Xiaomi Buds 4 to ciekawe słuchawki, które dostępne będą w kilku przyjemnych kolorach. Mają zaoferować nam aktywną redukcję hałasów oraz tryb przezroczystości. Producent wyposażył je też w przetwornik dynamiczny z membraną grafenową i podwójnym magnesem. Ciekawostką jest natomiast certyfikat Hi-Res Audio Wireless i obecność technologii Bluetooth 5.3. Między ładowaniami owe słuchawki mogą pracować 6 godzin, a po doładowywaniu ich w etui ładującym – w sumie nawet 30 godzin. Xiaomi Buds 4 Pro będą dostępne od 8 marca 2023 roku w cenie 949 złotych.

Czytaj też: Wybieramy smartfon do 2500 złotych – luty 2023

Czy nowości od Xiaomi zrobią furorę? Osobiście zaczynam w to powątpiewać. Do tej pory koncern z Chin serwował nam sprzęt w dość atrakcyjnych cenach przy relatywnie wysokiej jakości wykonania. Teraz sprzęt Xiaomi odczuwalnie podrożał. Mając do wyboru wyśmienite smartfony z serii Galaxy S23 i modele z rodziny Xiaomi 13 w zbliżonych cenach – bez wahania wybrałbym sprzęt od Koreańskiego koncernu – chociażby ze względu na dłuższe wsparcie aktualizacjami, czy też lepszą nakładkę systemową. A jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii?