Nowe narzędzie z Białegostoku pomoże przewidzieć krótkowzroczność u dzieci
Naukowcy z Wydziału Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku opracowali innowacyjny kalkulator ryzyka krótkowzroczności u dzieci. Narzędzie, dostępne online, pozwala rodzicom ocenić prawdopodobieństwo wystąpienia tej wady wzroku u ich dzieci w ciągu najbliższych trzech lat. Wystarczy wypełnienie krótkiej, interaktywnej ankiety, by uzyskać wynik oparty na danych naukowych i algorytmach opracowanych przez interdyscyplinarny zespół ekspertów.
Twórcy projektu podkreślają, że krótkowzroczność to rosnące zagrożenie cywilizacyjne. Według prognoz Światowej Organizacji Zdrowia, do 2050 roku nawet połowa dzieci na świecie może zmagać się z tą wadą wzroku. Problem ten niesie za sobą poważne konsekwencje zdrowotne, w tym ryzyko zwyrodnienia plamki żółtej czy odwarstwienia siatkówki, dlatego tak ważna jest wczesna diagnoza i profilaktyka.
Właśnie w odpowiedzi na tę potrzebę powstał międzynarodowy projekt z udziałem specjalistów z Wielkiej Brytanii, Finlandii, Portugalii, Iranu oraz Polski. Celem badaczy było stworzenie ogólnodostępnego narzędzia, które ułatwi podejmowanie decyzji dotyczących zdrowia wzroku dzieci. Oprogramowanie powstało z myślą o użytkownikach z różnych krajów – dostępne będzie w wielu wersjach językowych.
Zanim jednak kalkulator ryzyka krótkowzroczności u dzieci trafi do powszechnego użytku jako certyfikowany produkt medyczny, konieczne jest przeprowadzenie badań klinicznych. To kolejny krok w procesie walidacji opracowanego rozwiązania, które już teraz cieszy się zainteresowaniem środowisk medycznych i edukacyjnych na całym świecie.
Projekt stale się rozwija. Obecnie trwają prace nad modułami o zróżnicowanym poziomie zaawansowania oraz funkcją konwersji danych z różnych systemów pomiarowych. To sprawia, że narzędzie nie tylko zyska na precyzji, ale również będzie łatwe do wdrożenia w rozmaitych warunkach kulturowo-medycznych. Uniwersalność tego rozwiązania czyni je potencjalnie przełomowym w profilaktyce krótkowzroczności wśród najmłodszych.
Źródło: Uniwersytet Medyczny w Białymstoku
Czytaj też: Naukowcy z Olsztyna badają „naturalną aspirynę”
Grafika tytułowa: Soroush Karimi / Unsplash
