Najszybsze ładowanie na rynku? Infinix!

Wśród producentów smartfonów z Chin panuje przeświadczenie – im szybsze ładowanie, tym lepsze. Mało kto zwraca uwagę na to, że zbytnie „męczenie” ogniw naszych smartfonów skraca ich żywotność. Infinix chce pobić rynkowy rekord związany z szybkością ładowania. I ma spore szanse na to, by mu się to udało.

fot. Infinix

Smartfon naładowany w mniej niż 10 minut?

Koncern Infinix to stosunkowo młody gracz na polskim rynku. Dał nam się jednak już poznać jako dostarczyciel sprzętu o niezłej specyfikacji w niewygórowanej cenie. Jak się okazuje, chce nam oferować także innowacyjne rozwiązania. Jednym z nich jest niesamowicie szybkie ładowanie, które pozwala na uzupełnienie energii naszego smartfona w niespełna 7,5 minuty!

Ładowanie 260 W ma być najszybsze na rynku. Co ciekawe, Infinix zapewnia, że w przypadku ogniw wspierających tak szybkie uzupełnianie energii zastosowane zostaną tak przemyślane i nowatorskie rozwiązania, że zachowają one ponad 90% swojej pierwotnej pojemności po tysiącu cykli ładowania. Brzmi bardzo ambitnie prawda? Jestem ciekaw, jak to wszystko będzie wyglądało w praktyce.

Czytaj też: Apple Music Classical już oficjalnie!

Nowe ładowanie ma zostać zastosowane jeszcze w tym roku, w serii Infinix NOTE. Jak się jednak okazuje, Xiaomi chce zaoferować nam ładowanie o mocy 300 W. Jestem ciekaw który z producentów jako pierwszy wdroży swoje rozwiązanie.

Grafika tytułowa: Infinix