Loty międzygalaktyczne są jednak możliwe? Powstaje przełomowy silnik

Skrócenie czasu lotu na Marsa, Jowisza czy Saturna znacząco przybliżyłoby eksplorację kosmosu przez ludzi. Dlatego brytyjski start-up Pulsar Fusion opracowuje silnik, który ma tego dokonać.

Branża kosmiczna ma ogromne zapotrzebowanie na szybszy napęd w naszej rozwijającej się gospodarce kosmicznej. Zdaniem dyrektora generalnego Pulsar Fusion, Richarda Dinana to właśnie fuzja jądrowa oferuje tysiąc razy większą moc niż konwencjonalne silniki jonowe obecnie używane na orbicie.

Krótko mówiąc: napęd termojądrowy w kosmosie jest nieunikniony. Wierzymy, że taki napęd zostanie zademonstrowany w kosmosie dziesięciolecia przed tym, zanim będziemy mogli wykorzystać fuzję jądrową do produkcji energii na Ziemi – powiedział Richard Dinan, dyrektor generalny Pulsar Fusion, cytowany przez Popular Mechanics.

Supergorąca plazma

Inżynierowie firmy Pulsar Fusion budują silnik w ośrodku testowym w Bletchley w Wielkiej Brytanii. W pierwszej kolejności zaczynając od testów w ośmiometrowej komorze.

Reaktor termojądrowy wytwarza energię, tworząc plazmę naładowanych elektrycznie cząstek. Te są przekształcane w ciąg za pomocą wirującego pola magnetycznego. Tymczasem warunki w kosmosie – bardzo zimno i niemal idealna próżnia – sprzyjają reakcjom termojądrowym, co czyni taki silnik niezwykle wydajnym – czytamy dalej.

Naukowcy uważają, że ogromnym wyzwaniem jest ograniczenie supergorącej plazmy polem elektromagnetycznym. Chcąc lepiej zrozumieć zachowanie plazmy, badacze z Pulsar Fusion wykorzystują uczenie maszynowe AI do badania danych z reaktora termojądrowego PFRC-2.

Jeżeli prace Pulsar Fusion nad nowym silnikiem zakończą się sukcesem to będzie to kolejny bardzo duży kamień milowy w eksploracji kosmosu. Obecnie podróż na jeden z księżyców Saturna – Tytan może trwać około 10 lat. Nowy silnik pozwoliłby na skrócenie tej podróży do około 2 lat.

Źródło: rp.pl

Grafika tytułowa: SpaceX / Unsplash