Jest przełom! Voyager 1 odezwał się po 5 miesiącach braku kontaktu!
Międzygwiezdny satelita Voyager 1 w końcu znów komunikuje się z kontrolą naziemną w zrozumiały sposób. Na razie przesyła jednak użyteczne informacje o stanie technicznym i działaniu pokładowych systemów inżynieryjnych.
W listopadzie 2023 roku naukowcy z NASA zorientowali się, że sonda ma poważny problem techniczny. Po kilku miesiącach analiz w marcu tego roku zespół operacyjny wysłał cyfrową komendą, która spowodowała, że podsystem danych lotu (FDS) przesłał pełny odczyt pamięci na Ziemię. Okazało się, że „usterka” jest wynikiem uszkodzonego kodu zawartego w pojedynczym chipie stanowiącym około 3 procent pamięci FDS. Utrata tego kodu sprawiła, że dane naukowe i inżynieryjne Voyagera 1 stały się bezużyteczne.
Fizycznie nie można naprawić ani wymienić tego chipa, Zdecydowano się zdalnie umieścić uszkodzony kod w innym miejscu pamięci FDS. Cały proces trwał prawie dwie doby.
18 kwietnia 2024 roku zespół rozpoczął wysyłanie kodu do nowej lokalizacji w pamięci FDS. Był to żmudny proces, ponieważ sygnał radiowy przebył odległość między Ziemią a Voyagerem 1 w ciągu 22,5 godziny, a następnie odzyskanie sygnału z statku zajęło kolejne 22,5 godziny – czytamy na portalu.
W sobotę, czyli 20 kwietnia zespół NASA potwierdził, że modyfikacja zadziałała i po raz pierwszy od pięciu miesięcy naukowcom udało się porozumieć z Voyagerem 1 i sprawdzić jego stan techniczny.
Jak podaje portal w ciągu najbliższych kilku tygodni zespół będzie pracował nad dostosowaniem pozostałej części oprogramowania FDS i będzie dążył do odzyskania regionów systemu odpowiedzialnych za pakowanie i zwracanie ważnych danych naukowych spoza granic Układu Słonecznego.
Źródło: space.com
Czytaj też: SpaceX i Blue Origin opracują specjalne lądowniki „cargo”
Grafika tytułowa: Ondřej Šponiar / Pixabay