Hakerzy z Rosji wykorzystują ChatGPT
Rosyjscy hakerzy nie tylko chętnie wykorzystują ChatGPT do pisania fragmentów złośliwego kodu, ale także udało im się ominąć zabezpieczenia geofencing, które miały im uniemożliwić dostęp do platformy.
ChatGPT, uruchomiony przez OpenAI, zasłynął dzięki konwersacyjnemu sposobowi interakcji z użytkownikiem. Wykorzystując sztuczną inteligencję może tworzyć eseje, odrabiać prace domowe, pisać wiersze i opowiadania.
Czytaj także: ChatGPT zakazany w nowojorskich szkołach
Jednak hakerzy w Rosji posunęli się dalej i wykorzystali chatbota do napisania złośliwego kodu. To, że to nastąpi było do przewidzenia, ale osiągnięcie tego tak szybko było czymś, czego się nie spodziewano.
ChatGPT zgromadził ponad milion użytkowników zaledwie w ciągu tygodnia od uruchomienia. Jednak wielu nie wie, że usługa pozostaje geoogrodzona. To oznacza, że ludzie w niektórych częściach świata w ogóle nie mają do niej dostępu.
Zrobiono to, aby upewnić się, że usługa nie jest wykorzystywana do niecnych celów. Jednak według raportu firmy zajmującej się bezpieczeństwem cybernetycznym, Check Point Research (CPR), rosyjscy cyberprzestępcy próbują ominąć ograniczenia narzucone przez Open AI.
Na podziemnych forach hakerskich nie brakuje informacji na temat obejścia ograniczeń dotyczących adresów IP, kart płatniczych i numerów telefonów. Wszystko co jest potrzebne do uzyskania dostępu do ChatGPT z Rosji.
Wątek udostępniony na popularnym podziemnym forum hakerskim w zeszłym miesiącu nosił tytuł „ChatGPT – korzyści ze złośliwego oprogramowania”. Autor twierdzi, że używa usługi chatbota do odtworzenia szczepów i technik złośliwego oprogramowania, które zostały opublikowane w publikacjach badawczych.