Google Pixel 7a pozytywnie zaskoczy?

Google Pixel 7a to bardzo wyczekiwany smartfon od koncernu z Mountain View. Pozytywną atmosferę wokół jego nadchodzącej premiery zbudował rynkowy sukces poprzednika. Najnowsze doniesienia jednoznacznie wskazują na to, że nowy opłacalny w zakupie produkt Amerykanów może pozytywnie nas zaskoczyć.

fot. OnLeaks / Smartprix

Google chce zadbać o bezpieczeństwo

Najnowsze doniesienia wskazują, że nowe smartfony Pixel będą odblokowywane za pośrednictwem skanu twarzy. Nie będzie to jednak skan wykonywany za pośrednictwem frontowego aparatu. Google ma postawić na zestaw specjalistycznych czujników i rozwiązanie analogiczne do Face ID czy Windows Hello. Przecieki wskazują jednak, że – póki co – nowa technologia będzie służyła wyłącznie do odblokowywania urządzenia.

Być może kolejne aktualizacje oprogramowania pozwolą – na przykład – na autoryzowanie płatności za pośrednictwem skanu twarzy. To rozwiązanie bardzo praktyczne, o wiele lepsze od każdorazowego skanowania odcisku palca. Google chce nowe rozwiązanie przeforsować także w przypadku Pixela 7a, który ma być solidnym smartfonem ze średniej półki cenowej.

Czytaj też: Laptop HP z certyfikacją IMAX

Mam nadzieję, że Amerykanie nie przesadzą z wyceną swojej nowości. Jeśli cena Pixela 7a nie przekroczy 3000 złotych, to może to być dużo ciekawszy wybór od podobnych pod względem specyfikacji produktów Samsunga czy Xiaomi.

Grafika tytułowa: Google