ESA ujawniła datę pierwszego startu Space Ridera
Europejska Agencja Kosmiczna ogłosiła, że pierwszy lot wielokrotnego użytku pojazdu Space Rider planowany jest na 2028 rok. W kosmosie będzie mógł przebywać kilka miesięcy.
Ten ośmiometrowy statek, zaprojektowany z myślą o wynoszeniu na orbitę eksperymentów technologicznych i naukowych, ma pozostawać w przestrzeni kosmicznej nawet przez dwa miesiące, po czym wracać na Ziemię dzięki precyzyjnemu systemowi lądowania ze sterowalnym spadochronem. Konstrukcja umożliwia pełne odzyskanie pojazdu, jego odnowienie i ponowne wykorzystanie.
Do ujawnienia planowanej daty doszło 27 listopada podczas podpisania porozumienia między ESA a Portugalską Agencją Kosmiczną dotyczącego utworzenia Centrum Kosmicznego Santa Maria. To właśnie tam Space Rider ma lądować, co czyni tę lokalizację kluczową częścią infrastruktury naziemnej całego programu. Dyrektor generalny ESA, Josef Aschbacher, potwierdził, że inauguracja misji jest przewidziana na 2028 rok.
Dane doprecyzował kierownik programu, Dante Galli, wskazując w rozmowie z European Spaceflight, że pierwszy lot może odbyć się już w pierwszym kwartale 2028 roku. Zwrócił też uwagę, że jednym z najbliższych najważniejszych etapów prac będzie pełnoskalowy test zrzutu modułu powrotnego. Ze względu na spodziewane trudne warunki pogodowe odbędzie się on najwcześniej w lutym lub marcu przyszłego roku. W przeciwieństwie do wcześniejszych prób wykorzystujących uproszczone makiety masowe, tym razem użyty ma zostać model wiernie odwzorowujący rzeczywisty moduł.
Jak informuje ESA, wszystkie elementy potrzebne do misji zostały już wyprodukowane i czekają na integrację lub testy kwalifikacyjne. Prace nad finalnym przygotowaniem rakiety rozpoczną się na długo przed planowaną datą startu, która zależy również od dostępności odpowiedniej konfiguracji rakiety Vega C. W szczególności chodzi o wariant z nowym, jeszcze niewypróbowanym boosterem P160C.
Chociaż lot ma charakter demonstracyjny, na pokładzie Space Ridera znajdą się ładunki komercyjne. Swoje miejsce zarezerwowało już 18 klientów, którzy wcześniej podpisali z ESA memoranda gwarantujące dostęp do przestrzeni ładunkowej. Na inauguracyjny lot oferowana jest obniżona cena, a część klientów już teraz deklaruje zainteresowanie kolejnymi misjami, co sugeruje, że projekt ma realne szanse na rozwój komercyjny.
Pierwszą misję w całości obsłuży ESA, jednak po jej zakończeniu i odnowieniu pojazdu Space Rider ma trafić w ręce zewnętrznego operatora komercyjnego. Szczegóły tego procesu są jeszcze ustalane, ale agencja prowadzi już rozmowy z dwoma potencjalnymi firmami, które mogłyby przejąć rolę operatora w kolejnych lotach.
Źródło: europeanspaceflight.com
Czytaj też: Na Santa Maria wyląduje Space Rider
Grafika tytułowa: Vanya / Pexels

