Elon Musk znowu zaskakuje – rakieta Falcon 9 wyniosła tajemniczy ładunek dla amerykańskiego wywiadu!
Rakieta Falcon 9 należąca do firmy SpaceX, kierowanej przez Elona Muska, odbyła kolejny udany lot na zlecenie amerykańskiego Narodowego Biura Rozpoznania (NRO). Misja oznaczona jako NROL-48 była elementem rozwijania najnowszej strategii wywiadowczej, której celem jest stworzenie unikatowej sieci orbitalnej składającej się z dużej liczby stosunkowo niewielkich, a jednocześnie ekonomicznych satelitów.
To już jedenasty start w ramach programu budowy tak zwanej „proliferowanej architektury”, a zarazem dowód na to, jak istotną rolę w nowoczesnym systemie bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych odgrywają prywatne firmy kosmiczne. W ciągu ostatnich dwóch lat NRO zrealizowało ponad 200 startów, które doprowadziły do utworzenia największej i najbardziej zaawansowanej konstelacji satelitów rządowych w historii USA.
Choć loty te odbywają się regularnie, ich szczegóły tradycyjnie owiane są tajemnicą. Ani SpaceX, ani NRO nie ujawniają danych dotyczących konkretnych ładunków, co dodatkowo podsyca spekulacje. Według nieoficjalnych informacji na pokładzie Falcona 9 mogły znaleźć się zmodyfikowane wersje satelitów Starlink, wzbogacone o specjalistyczne czujniki i systemy przeznaczone do zastosowań wojskowych i wywiadowczych.
Z jednej strony są to loty o dużym znaczeniu technologicznym i strategicznym, a z drugiej doskonały przykład rosnącego znaczenia prywatnych firm w sektorze kosmicznym. SpaceX po raz kolejny pokazuje, że dzięki swojej technologii i doświadczeniu potrafi nie tylko obsługiwać rynek komercyjny, ale także odpowiadać na potrzeby rządowych instytucji związanych z bezpieczeństwem narodowym.
Źródło: space.com/nro.gov
Czytaj też: Odkrycie na Marsie, które może zmienić historię – łazik Perseverance natrafił na ślady potencjalnego życia!
Grafika tytułowa: Jérôme Boursier / Unsplash
