Auto na słońce – drogie, ale oszczędne

Startup EV Lightyear zaprezentował swój pierwszy pojazd elektryczny zasilany energią słoneczną. Model Lightyear 0 to efekt sześciu lat badań prowadzonych przez zespół inżynierów.

Pojazd jest gotowy do produkcji, według zapewnień producenta ma 620 kilometrów zasięgu, z czego 70 pochodzi wyłącznie z energii słonecznej. Panele słoneczne zastosowane w motoryzacji to rzadkość. Lightyear 0 ma pięć metrów kwadratowych specjalnie opatentowanych, podwójnie zakrzywionych paneli słonecznych. Umożliwiają one pojazdowi ładowanie, gdy znajduje się w słońcu. 

Zastosowanie takiego rozwiązania powoduje duże oszczędności – serwis The Verge szacuje, że przejazd ok. 35 km dziennie powoduje brak konieczności częstego ładowania. W Holandii przez około dwa miesiące, a w słonecznych krajach, takich jak Hiszpania i Portugalia nawet przez siedem miesięcy!

Pojazd jest wyposażony w akumulator o mocy 60 kWh z czterema silnikami elektrycznymi, które zapewniają 174 KM mocy i 1269 lb-ft momentu obrotowego. Lightyear przyspiesza do 100 km/h w 10 sekund i osiąga prędkość maksymalną 160 km na godzinę.

W minimalistycznym wnętrzu znajdziemy centralny ekran dotykowy o przekątnej 10,1 cala, działający na Android Automotive, natywnym systemie operacyjnym Google. Lightyear 0 zawiera wszystkie inne zaawansowane technologicznie dodatki, takie jak funkcja telefonu jako klucz, bezprzewodowe aktualizacje oprogramowania oraz Android Auto i Apple CarPlay.

Producent zapowiada, że wyprodukuje tylko 946 sztuk, a za każdą z nich zażąda 250 000 euro.

Czytaj także: Polestar wkroczy na polski rynek!