Arabski szpieg z Twittera aresztowany w USA
Ahmad Abouammo, posiadający podwójne obywatelstwo USA i Libanu, były pracownik Twittera został uznany za winnego szpiegowania użytkowników w imieniu saudyjskiej rodziny królewskiej i skazany na trzy i pół roku więzienia.
Abouammo pomagał nadzorować partnerstwa medialne Twittera na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Oprócz oficjalnego zajęcia zajmował się także pozyskiwaniem danych osobowych użytkowników. Głównie numerów telefonów i dat urodzenia, dla saudyjskiego agenta rządowego. Został skazany w środę przez Sąd Okręgowy Stanów Zjednoczonych dla Północnego Dystryktu Kalifornii.
Według amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, byli też inni szpiedzy. Były pracownik Twittera posiadający dostęp do kont oraz mężczyzna oskarżony o pracę dla rządu saudyjskiego uciekli do Arabii Saudyjskiej.
Rząd saudyjski surowo karze antyrządowe wypowiedzi na portalach społecznościowych, takich jak Twitter. W kwietniu sąd skazał Salmę al-Shehab, obywatelkę Arabii Saudyjskiej i 34-letnią matkę dwójki dzieci, na 34 lata więzienia za niepoprawne politycznie tweety.
Współpraca Abouammo z wywiadem arabskim rozpoczęła się w 2014 roku. Nagrodą były prezenty i pieniądze lokowane na konto bankowe jego kuzyna. Następnie Abouammo zaczął potajemnie uzyskiwać dostęp do kont użytkowników, którzy byli krytyczni wobec rządu saudyjskiego. A także udostępniać agentowi rządowemu ich adresy e-mail i numery telefonów.
Po opuszczeniu Twittera w maju 2015 r., nadal pomagał rządowi Arabii Saudyjskiej, kontaktując się z byłymi współpracownikami. Zachęcał ich do weryfikacji konkretnych kont saudyjskich lub usuwania postów, które saudyjski agent wskazał jako naruszające warunki korzystania z serwisu. Otrzymał setki tysięcy dolarów i wykorzystał część tych pieniędzy na zaliczkę na dom w Seattle w stanie Waszyngton.
Czytaj także: Twitter już nie zablokuje za „dezinformacje COVID”