Aplikacja dla początkujących pisarzy rośnie w siłę
Inkitt to platforma, na której predyspozycje pisarskie młodych autorów oceniają algorytmy.
Inkitt to start-up z siedzibą w Berlinie, który pozwala każdemu na opublikowanie własnego tekstu i dzięki własnemu, opartemu na sztucznej inteligencji algorytmowi ocenia potencjał historii, dzięki której autor może liczyć na sukces wydawniczy – a także na honoraria ze strony innej aplikacji należącej do twórców Inkitt, Galatea. To właśnie automaty decydują dziś o karierach początkujących pisarzy, a teraz otrzymały na ten cel potężny zastrzyk środków finansowych.
Dzięki serii finansowania z funduszy inwestycyjnych Inkitt otrzymało w tym tygodniu na rozwój 59 milionów dolarów. Środki te zostaną przeznaczone przede wszystkim na rozwój technologii – czyli wirtualnych redaktorów. Firma będzie też rozwijać się na kolejnych rynkach, w tym w Ameryce Północnej, a środki dodatkowo mają wesprzeć też rozwój platformy w kierunku innych formatów, m.in. audio.
Z Inkitt korzysta dziś 7 milionów czytelników, a w bazie znajdują się prace 300 tysięcy autorów. Serwis TechCrunch zwraca uwagę na znaczący wzrost zainteresowania aplikacją w czasie pandemii – jeszcze przed jej początkiem czytelników było 1,6 miliona, a autorów – 110 tysięcy. To zresztą efekt szerszego zjawiska – powrotu do czytelnictwa w czasie lockdownów i pracy zdalnej. Rośnie sprzedaż książek na większości rynków, a wynik czytelnictwa w Polsce był w ostatnich miesiącach najwyższy od 6 lat.