Jeff Bezos wysłał w kosmos drugą rakietę New Shepard
Blue Origin wystrzeliło w środę swój drugi statek kosmiczny przeznaczony do załogowych lotów, po ponad dwutygodniowym opóźnieniu.
Firma lotniczo-kosmiczna Jeffa Bezosa przygotowała bezzałogową misją NS-27, wysyłając zupełnie nowy zestaw rakietowo-kapsułowy New Shepard w krótką podróż w przestrzeń suborbitalną.
Na pokładzie NS-27 nie było żadnych ludzi, ale misja obejmowała 12 ładunków badawczych, pięć z nich na wzmacniaczu rakiety i siedem wewnątrz kapsuły. Rakieta osiągnęła maksymalną wysokość około 101 kilometrów, po czym powróciła na lądowanie około siedem minut i 20 sekund później – czytamy na portalu.
Około trzy minuty później nowa kapsuła załogowa wylądowała na spadochronie na pustyni w zachodnim Teksasie.
NS-27 oznaczał debiut drugiego pojazdu New Shepard przeznaczonego do lotów załogowych, który składa się z pierwszego stopnia znanego jako Booster 5 i kapsuły załogowej o nazwie RSS Kármán Line (Linia Kármána to granica o wysokości 62 mil, którą wiele osób uważa za początek przestrzeni kosmicznej.)
Środowy start był pierwotnie zaplanowany na 7 października, ale Blue Origin odwołało tę próbę z powodu problemu z pojazdem. Kolejna próba sześć dni później została przerwana z powodu problemu z GPS.
Według Blue Origin, ładunek NS-27 obejmował nowe systemy nawigacyjne opracowane dla rakiety New Shepard i ogromnej rakiety New Glenn firmy Blue Origin, a także dwa czujniki LIDAR (wykrywania i pomiaru odległości) przeznaczone do działania w środowisku księżycowym.
Źródło: space.com
Czytaj też: SpaceX z potężnym, rządowym finansowaniem!
Grafika tytułowa: Natalya / Unsplash