Nissan Juke N-Sport z alkomatem – nie dmuchniesz, nie pojedziesz
Od pewnego czasu w różnych środowiskach i mediach toczy się ożywiona dyskusja zwolenników i przeciwników montowania w samochodach alkomatów. Komu to jest potrzebne, jak działa, czy jest skuteczne i czy każdy może zainstalować w swoim aucie alkomat?
Tylko spokojnie i bez paniki. Mamy dwie wiadomości: dobrą i dobrą. Tak to prawda, że Nissan przedstawił model Juke N-Sport z wbudowanym alkomatem. Urządzenie zostało podłączone do komputera w samochodzie i mówiąc wprost – jeśli nie dmuchniemy to nigdzie nie pojedziemy. Przycisk Start w aucie działa dwustopniowo, za pierwszym przyciskiem uruchamiamy cały system Juke’a, następnie dmuchamy w alkomat. Jeżeli wynik jest negatywny, wówczas możemy użyć przycisku Start drugi raz i wtedy uruchomi się silnik. Jeżeli wynik będzie pozytywny na obecność alkoholu w organizmie, wówczas rozrusznik nie odpali silnika. To zasadniczo jest pierwsza dobra wiadomość. Druga dobra wiadomość jest taka, że jest to auto pokazowe, a nie seryjne i Nissan nie zamierza wprowadzić alkomatów do swoich wszystkich samochodów. To oczywiście dobra wiadomość dla kierowców, ale zła dla pieszych, bowiem wszyscy znamy statystyki wypadków po kieliszku, a jazda samochodem na „gazie” jest traktowana jako przestępstwo. Alkomaty instaluje się w samochodach z różnych powodów. Rzadko są to osoby prywatne, które mają taką fantazję, częściej są to samochody flotowe, zamawiane przez przedsiębiorstwa, a najczęściej alkomaty montuje się w samochodach kierowców, którzy stracili Prawo Jazdy w wyniku jazdy po alkoholu i jest to zwykle spowodowane nakazem sądowym.
Przeczytaj tez: Nissan Ariya E–4ORCE EVOLVE – Taki elektryk to skarb (conowego.pl)
Alkomaty jako opcja
Nissan jako jeden z nielicznych producentów przystosowuje wszystkie swoje samochody do możliwości instalowania alkomatów. Nie są one bowiem montowane fabrycznie, ale przez firmę zewnętrzną. Testowany przez naszą redakcję Nissan Juke N-Sport w wersji hybrydowej został wyposażony w alkomat. Na próżno szukaliśmy alkomatu na kierownicy, czy nawet w jej pobliżu, ten został ukryty w schowku przed pasażerem. Jest to na stałe zainstalowane, na kablu urządzenie wielkości smartfona z dwoma przyciskami i małym wyświetlaczem. W jego górnej części znajduje się miejsce do montażu wymiennego ustnika. Alkomat jest bardzo prosty w obsłudze, wystarczy wcisnąć jeden przycisk zasilania, ten uruchamia go i wyświetla napis Blow (ang. Dmuchaj). Po pozytywnym badaniu wyświetla się napis PASS (ang. zdałeś) i po uruchomieniu silnika przyciskiem Start, można schować alkomat go do schowka, gdyż nie ma potrzeby wyłączenia go. Alkomat został w taki sposób skonfigurowany, że test trzeźwości musimy zrobić za każdym razem, gdy uruchamiamy silnik od nowa. (pomijając system Start/Stop). Ale jest jeden wyjątek, bo urządzenie potrzebuje każdorazowo, po użyciu 15 min. na kalibrację. Oznacza to tyle, że w trakcie tych 15 min. możemy włączać i wyłączać silnik bez dodatkowego dmuchania. W drugim przypadku, gdy test trzeźwości nam się nie powiedzie, wówczas na ekranie wyświetla się napis FAIL (ang. oblałeś), dioda na alkomacie świeci się na czerwono i dodatkowo uruchamia się piskliwy sygnał, który zniszczy wasze bębenki. Alkomat jest bardzo podstawowym modelem i nie pokazuje nic więcej poza jednym słowem Pass albo Fail. Niestety nie pokazuje szczegółowych informacji, tak jak to robią zaawansowane modele, które wyświetlają dokładną, wykrytą zawartość alkoholu oraz czas, jaki potrzebuje kierowca do wytrzeźwienia.
Przeczytaj też: Nissan Townstar 1.3 DIG-T – rodzinny minivan | CoNowego.pl
Pełna recenzja
Co do samego samochodu to odsyłamy Was do wcześniejszej recenzji sprzed miesiąca, w której opisujemy dokładnie nasze wrażenia z jazdy Nissanem Juke N-Sport Hybrid. Nissan Juke N-Sport Hybrid – kompaktowy crossover z hybrydowym sercem (conowego.pl)
Mogę tylko dodać, że Nissan Juke N-Sport Hybrid to bardzo udany model, który harmonijnie łączy sportowy styl z ekologicznymi rozwiązaniami. Jego nowoczesny wygląd, zaawansowane technologie oraz oszczędny napęd sprawiają, że jest doskonałym wyborem dla tych, którzy szukają dynamicznego i przyjaznego dla środowiska samochodu. Ten kompaktowy crossover świetnie sprawdza się w miejskich warunkach. Jest zwinny i kompaktowy, ale jednocześnie przestronny, mogący pomieścić pięciu pasażerów oraz sporo bagażu. W mieście wyróżnia się ekonomicznością, a jego hybrydowy napęd jest wyjątkowo efektywny.
Cena: 140 000 zł
