Bezprzewodowe słuchawki dla graczy SONY INZONE Buds – mała rzecz o wielkiej mocy
Czy ty też czekałeś na prawdziwie bezprzewodowe, douszne słuchawki gamingowe z systemem redukcji hałasu?
Marka SONY lubi eksperymentować i zaskakiwać czego dowodem mogą być wszystkie dziesięć modeli słuchawek bezprzewodowych, z których żadna para nie jest podobna do poprzedniej. Od tych najbardziej budżetowych, przez modele ze średniej półki, przez te koncepcyjne jak LinkBuds WF-L900 aż po flagowy model WF-1000XM5. Ale to jeszcze nie wszystko, bowiem SONY poszło o krok dalej i stworzyło najlepsze słuchawki bezprzewodowe, dokanałowe dla graczy, które zaskakują oryginalną formą, brakiem opóźnień w transmisji dźwięku, niesłychanie długim czasie pracy i wysokim komforcie noszenia. Nowy produkt nosi nazwę Sony INZONE Buds i jak sama nazwa wskazuje, należy do serii INZONE, czyli do linii produktów gamingowych, która obejmuje monitory i słuchawki. Seria INZONE została zaprezentowana w czerwcu 2022 roku i charakteryzuje się gamingowym designem, wysoką jakością wykonania, podzespołami z najwyższej półki oraz kolorystyką nawiązującą do PS5.
Tak wiele rzeczy, w tak małej formie
Małe słuchawki dokanałowe przeznaczone dla graczy to bardzo rzadki produkt, osobiście miałem okazję testować tylko dwa modele gamingowe: ASUS ROG Cetra True Wireless oraz aktualne SONY INZONE Buds. Z czego wynika taki nieurodzaj w tym segmencie? Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że tak małej formie bardzo trudno jest zmieścić tak wiele technologii, które są graczom niezbędne. Sprawą najważniejszą jest niskie opóźnienie transmisji dźwięku, bez tego słuchawki są dyskwalifikowane. Kolejną jest długa praca na jednym ładowaniu, a potem już w różnej kolejności ważne są: dobry mikrofon, ANC, kompatybilność z PC, konsolami i urządzeniami mobilnymi i naturalnie wygoda i wygląd. No ale właśnie nadszedł ten czas, w którym możemy powiedzieć, że wszystkie te cechy mają SONY INZONE Buds.
Przeczytaj też: Sony WF-1000XM5 – flagowe słuchawki dokanałowe z ANC
Black or White
Słuchawki SONY INZONE Buds są przeznaczone dla graczy i są dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej i biało-czarnej, nawiązującej do stylistyki konsoli PlayStation 5. W kwestii designu, koniecznie trzeba podkreślić, że wyglądają bardzo oryginalnie. Na pierwszy rzut oka są nieco powykręcane, ale wystarczy je chwycić w palce, żeby zrozumieć, że nie jest to byle jaki zabieg stylistyczny, tylko przemyślany pod kątem ergonomii ludzkiego ucha projekt. Część słuchawki z gumką, która trafia do kanału jest idealnie dopasowana do kształtu i zagłębień muszli. Słuchawki wykonano z dobrej jakości tworzywa sztucznego, które nie jest śliskie i ma dobry i pewny grip. Zapewnia to zarówno łatwość w wyjściu z etui, ale także z ucha. Sama konstrukcja SONY INZONE Buds jest o tyle dobrze zaprojektowana, że nie ma możliwości nieumyślnego przełączenia jakiejś funkcji na dotykowym panelu, ponieważ obudowa umożliwia wygodny uchwyt palcami.
Przemyślany dotyk
Same panele dotykowe znajdują się na zewnętrznej stronie obu słuchawek, ale jak napisałem już wcześniej SONY INZONE Buds zostały zaprojektowane w taki sposób, że testując je przez miesiąc, ani razu, nie włączyłem nic przypadkowo. W przeciwieństwie do wielu innych słuchawek, w których zdarza mi się to praktycznie non-stop. Same panele są szklane i programowalne w aplikacji na komputer. Jednak domyślnie lewy panel przełącza krótkim dotykiem tryby ANC, a długim włącza i wyłącza mikrofon, co się przydaje szczególnie w grach. Prawy naciśniety krótko pogłaśnia dźwięk a przytrzymany dłużej ścisza go. Wszystko działa bardzo płynnie, intuicyjnie i wreszcie są to chyba jedne słuchawki, które nie aktywują żadnym przyciskiem asystenta głosowego, który w grach jest zbędny. Wisienką na torcie jest miła dla ucha oprawa dźwiękowa, która wybrzmiewa różnymi dźwiękami podczas włączenia, albo zmiany trybów.
Przeczytaj też: Sony INZONE H9 – flagowe słuchawki gamingowe
Co? 12 h na jednym ładowaniu?
Słuchawki Inzone Buds są przeznaczone głównie dla graczy z bardzo wielu powodów, o których już pisałem i o których zaraz napisze. Rzecz najważniejsza to doskonałe parametry dźwięku i niskie opóźnienie na poziomie 30ms. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu specjalnego klucza sprzętowego w postaci dongla USB-C. Dlatego też Inzone Buds nie podłączymy do żadnego urządzenia używając Bluetooth. Żeby podłączyć słuchawki do desktopa, laptopa, konsoli lub smartfona, musimy wpiąć nadajnik 2,4Hz WiFi w port USB-C. Chyba że jesteśmy posiadaczem ostatnich, najnowszych, które obsługują Bluetooth LE, wtedy będzie taka możliwość. Kolejny as w rękawie jest właśnie związany z technologią, która to polega na niskim poborze mocy z baterii, co oznacza dłuższe działanie na jednym ładowaniu. Inzone Buds potrafią grać nawet do 12 godzin, co jest aktualnym rekordem, pokonując nawet słuchawki nauszne z dużą większą baterią.
Więcej niż dźwięk
Jedną z innowacyjnych technologii jest 360° Spatial Sound, która ma na celu stworzyć wrażenie obecności w wirtualnym świecie, poprzez tworzenie realistycznego i przestrzennego dźwięku. Technologia ta wykorzystuje algorytmy przetwarzania dźwięku, które dostosowują go do kształtu i położenia głowy użytkownika. Dzięki temu możemy usłyszeć, skąd dochodzą dźwięki i jak się zmieniają w zależności od ruchu. Technologia ta współpracuje z grami na konsoli PlayStation 5, które obsługują dźwięk 3D, takimi jak min. Horizon Forbidden West, Resident Evil Village czy Gran Turismo 7.
Topowy setup
Inzone Buds są słuchawkami dokanałowymi, o zamkniętej konstrukcji, co oznacza, że dobrze izolują dźwięki dochodzące z zewnątrz. Słuchawki otrzymały przetworniki o średnicy 8,4 mm i paśmie przenoszenia od 5 do 20 000 Hz i są to te same, które znajdziemy we flagowych SONY WF-1000xm5. Inzone Buds grają tak dobrze, że skusiłem się i podłączyłem nadajnik do smartfona, żeby słuchać w nich także muzyki podczas drogi do biura. Usłyszymy tu głębokie, ale zrównoważone basy, które nie dudnią i nie generują przesteru, ale tworzą ciepłe i dynamiczne tło. Dźwięki średnie są lekkie i tworzą kolejną warstwę brzmienia, powiększając immersję muzyki. Zaś tony wysokie nie dominują, ale harmonijnie komponują się z całą resztą oferując czyste i wyraźne brzmienie. Słuchawki są przy tym lekkie, a każda z nich waży zaledwie 6,5 g.
Podsumowanie
SONY INZONE Buds to słuchawki, które spełnią oczekiwania graczy. Mają gamingowe wzornictwo, kompatybilność z wszystkim, na czym można grać w gry, niskie opóźnienia w transmisji, aż 12 godzin pracy na jednym ładowaniu i doskonałe brzmienie. Aktywny system redukcji szumów działa tu na najwyższym poziomie izolując każdy niepożądany hałas, ale za jednym dotykiem palca słuchawki przechodzą w tryb Ambient, w którym słyszymy otaczające nas dźwięki, tak, jak byśmy nie mieli słuchawek w uszach. Warto też powiedzieć o tym, że są to jedne z niewielu modeli słuchawek, w których można komfortowo grać lub słuchać muzyki przez wiele godzin, bez uczucia zmęczenia ucha. Najsłabszym ogniwem w INZONE Buds jest etui ładujące, które jest duże i chyba łatwiej jest nosić je w plecaku niż w kieszeni spodni.
Specyfikacja SONY INZONE Buds
- Typ słuchawek: douszne
- Konstrukcja: dokanałowe
- Średnica membrany: 8,4 mm
- Typ podłączenia: bezprzewodowe
- Czas pracy do: 24 h
- Zasięg: 10 m
- Redukcja szumów mikrofonu: tak
- Dźwięk przestrzenny: 360 Spatial Sound
- Wyposażenie: adaptery douszne, etui ładujące, instrukcja obsługi, przewód USB, transmiter USB
- Cena: 999 zł