Astronauta Frank Rubio pobił rekord i wrócił z ISS na Ziemię

Awaria systemu chłodzenia statku Sojuz MS-22 spowodowała, że zamiast po pół roku to po 371 dniach 3 astronautów powróciło szczęśliwie na Ziemię z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Dwóch Rosjan: Siergiej Prokopiew, Dmitrij Petelin i Amerykanin Frank Rubio polecieli na Międzynarodową Stację Kosmiczną na pokładzie statku Sojuz MS-22, 21 września 2022 roku. Wszyscy trzej mieli powrócić po pół roku na Ziemię, ale doszło do rozszczelnienia systemu chłodzącego statku i wycieku płynu. Do tego doszły problemy z załogą, która miała ich zmienić i niestety dopiero w ubiegłym miesiącu dotarli na ISS astronautka NASA Loral O’Hara i kosmonauci Oleg Kononienko i Nikołaj Chub, którzy zastąpili „pechowców”.

Okazało się, że astronauta NASA Frank Rubio pobił amerykański rekord najdłuższego, nieprzerwanego pobytu na orbicie krążąc 371 dni. Rosyjski rekord to 437 dni i został zanotowany na przełomie 1994-95 roku.

Sojuz MS-23 z Rubio, Prokopiewem i Petelinem odłączył się od modułu Priczał Międzynarodowej Stacji Kosmicznej o 9:54 czasu polskiego. Do lądowania doszło w Kazachstanie o 13:17. Do tego czasu załoga okrążyła Ziemię w sumie 5963 razy i przeleciała ponad 250 milionów kilometrów.  Po lądowaniu astronauta i kosmonauci polecą do Karagandy, po czym Rubio wsiądzie do samolotu NASA i odleci do Houston – czytamy na portalu.

Jak podano w materiale, astronauta NASA podczas pobytu na ISS realizował liczne eksperymenty i badania w tym m.in. prowadził badania wpływu mikrograwitacji na ekspresję genów bakterii Bacillus subtilis czy testował możliwość tworzenia zastępczych organów z pomocą drukarki 3D. Przy okazji dokonana badania wpływu długotrwałej nieważkości na zdrowie astronauty. 

Źródło: rmf24.pl

Czytaj też: Powstanie nowa konstelacja satelitarna

Grafika tytułowa: NASA / Unsplash