Misja BepiColombo to nowa wiedza na temat Merkurego!

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przygotowuje się do trzeciego z sześciu przelotów w pobliżu Merkurego w ramach misji BepiColombo. Misja ta, nazwana na cześć włoskiego matematyka Giuseppe Colombo, wykorzystuje dwa orbitery: Mercury Planetary Orbiter (Bepi) skonstruowany przez ESA oraz japoński Mercury Magnetospheric Orbiter (Mio). Oba sondy transportowane są za pomocą Mercury Transfer Module (MTM) – specjalnie zaprojektowanego modułu wyposażonego w napęd jonowy i korzystającego z asyst grawitacyjnych innych planet w drodze na orbitę Merkurego.

Najbliższe podejście do Merkurego nastąpi 19 czerwca o 19:34 UTC, co pozwoli sondzie zbliżyć się do planety od jej nocnej strony. Około 13 minut po tym wydarzeniu kamery BepiColombo zarejestrują niezwykłe obrazy powierzchni planety. ESA zapowiedziała, że pierwsze zdjęcia z tej fazy misji zostaną opublikowane 20 czerwca, co wzbudza duże oczekiwania wśród naukowców i miłośników kosmosu.

Dotarcie do Merkurego jest jednym z większych wyzwań w eksploracji Układu Słonecznego. Bliskość Słońca sprawia, że każdy statek kosmiczny kierujący się w stronę tej skalistej planety musi radzić sobie z potężnym przyciąganiem grawitacyjnym gwiazdy, co wymaga precyzyjnego manewrowania. Przeloty grawitacyjne, choć pozwalają na oszczędność paliwa, są skomplikowane i wymagają precyzyjnego planowania i wykonania.

Po siedmiu latach podróży BepiColombo osiągnie swoją docelową orbitę w 2025 roku. Wtedy to Mercury Planetary Orbiter oraz Mercury Magnetospheric Orbiter rozpoczną intensywną eksplorację naukową Merkurego, dostarczając unikalnych danych, które pomogą lepiej zrozumieć tę mało poznaną planetę.

Źródło: ESA

Grafika tytułowa: ESA