6 godzin w kosmicznym balonie
125 tysięcy dolarów kosztuje bilet na podróż balonem kosmicznym firmy Space Perspective, dzięki której dostaniesz się na krawędź kosmosu.
Statek – kapsuła ciśnieniowa o nazwie Neptune wyniesie pasażerów na wysokość 30 kilometrów. Do granicy kosmosu trochę zabraknie, co nie oznacza, że widoki nie będą zapierać tchu w piersiach.
Neptune pozwala na panoramiczne widoki 360 stopni, a krzywizna Ziemi i ciemność kosmosu będą wyraźnie widoczne. Pasażerowie będą mogli zobaczyć perspektywę ponad 720 kilometrów w każdym kierunku. Wycieczka potrwa około sześciu godzin.
Space Perspective niedawno pochwalił się luksusowym wnętrzem swojej kapsuły. Firma twierdzi, że sferyczna konstrukcja nadwozia „mieści bardziej przestronne wnętrze z większą przestrzenią nad głową i dodatkowymi korzyściami bezpieczeństwa wynikającymi z optymalnej odporności na ciśnienie”.
Nowy projekt kapsuły powstał po tysiącach wirtualnych testów i symulacji lotu. Nad projektem firma oferująca kosmiczne wycieczki współpracowała z Siemens Digital Industries. Balon posiada stożek rozbryzgowy do lądowań wodnych, system kontroli termicznej i okna pokryte odblaskami. Space Perspective buduje obecnie kapsułę w swoim obiekcie w pobliżu Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego na Florydzie. To ta sama lokalizacja, z której planuje wystrzelić kosmicznych podróżników na przejażdżkę balonem.
Space Perspective stara się nadążyć za SpaceX, który niedawno kilkakrotnie zabrał kosmicznych turystów na orbitę. Firma rozpoczęła misję Axiom Space Ax-1 na Międzynarodową Stację Kosmiczną na pokładzie kapsuły Crew Dragon na szczycie rakiety Falcon 9 w kwietniu. Wcześniej, we wrześniu ubiegłego roku, SpaceX wysłał również czterech pasażerów w czterodniową podróż orbitalną. Tym razem na pokładzie jednej ze swoich kapsuł Crew Dragon.
Czytaj także: Kosmos, kosmos, kosmos czeka…